Hojna władza

Wzrost minimalnej płacy. 2000zł od początku 2017r. Więcej, niż postulowały związki zawodowe. Chyba nie było jeszcze takiego przypadku. Minimalna stawka godzinowa – 13zł. Dobre tempo. Jeszcze nie zrealizowano zapowiedzi 12zł za godzinę, a już pojawia się propozycja 13zł. Do 2017r jeszcze daleko. Może to nie jest ostatnie słowo rządu. Wszak „13” to wedle tradycji liczba pechowa. Najlepiej od razu przyzwoite 15zł. Sprawiedliwość społeczna wymaga, by płace były godne. Niech biznes płaci. Jest tylko mały problem. Jest biznes duży i mały. Jest ulokowany w regionach relatywnie zamożnych, ale i biednych. Małe przedsiębiorstwa liczą każdy grosz, często funkcjonują na granicy opłacalności. Istnieje zagrożenie w postaci częściowego przechodzenia do szarej strefy co wiąże się z unikaniem opodatkowania pracy. Wynagradzanie pracowników już obecnie polega na niskiej płacy oficjalnej i części wypłacanej „pod stołem”. Ważna zapowiedź walki z patologiami podatkowymi /uszczelnianie systemu/ zderzy się z silniejszą jeszcze niż do tej pory presją unikania kosztów, zarówno płacowych, jak i podatkowych. Zaczynając realizację strategii uszczelniania systemu podatkowego i ograniczania szarej strefy nie powinno się podejmować decyzji, które temu nie sprzyjają. Tym bardziej, że jak do tej pory nie podjęto skutecznego przeciwdziałania wobec tzw. umów śmieciowych. 2000zł minimalnej płacy to w wielu sferach działalności gospodarczej konieczność wzrostu wydajności pracy. Najprościej uzyskać ją zwalniając część pracowników. Można też próbować ominąć intencje władzy i przechodzić oficjalnie na zatrudnienie np. w wymiarze 9/10, wymagając pracy jak za pełny etat.

Hojność władzy powinna być powiązana z realiami gospodarczymi. Trzeba konsekwentnie trzymać się określonej, głównej strategii – w tym przypadku jest to uszczelnienie systemu podatkowego i walka z patologią umów śmieciowych. Podwyżka płacy minimalnej z 1850zł do 2000zł nie jest szczęśliwym posunięciem. Jest kolejnym kamyczkiem mającym zaświadczyć, że władza bardzo troszczy się o obywatela. Warto przypomnieć i władzy, i obywatelom wyniki niedawnego referendum w Szwajcarii. Odrzucono w nim propozycję gwarantowanej wypłaty obywatelom kwoty 2500 franków szwajcarskich /co miesiąc/. Ciekawe, jaki byłby wynik takiego referendum w Polsce.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*