Plan Morawieckiego

Dwadzieścia kilka lat od czasu rozpoczęcia transformacji systemowej zmusza do refleksji i sformułowania ocen. Konieczna jest analiza aktualnego stanu i strategia na przyszłość. Wyczekiwana od lat. Udawanie, że jest dobrze i unikanie przyszłościowych decyzji może doprowadzić jedynie do klęski. Oczekiwanie na mannę z nieba jest bezproduktywne i szkodliwe. Prace nad „Planem na rzecz odpowiedzialnego rozwoju” mają potrwać do końca tego roku. Uznaje się, że dotychczasowe paliwo się wyczerpało i konieczne jest opracowanie strategii działania na przyszłość. Polska znajduje się w pułapce. Wyróżnia się jej 5 głównych składników. Po pierwsze – nędzne zarobki. Połowa Polaków zarabia poniżej 2,5 tys. zł netto. Pensje są ok. 3-krotnie mniejsze, niż w krajach wysokorozwiniętych. Po drugie – 2/3 polskiego eksportu tworzą firmy zagraniczne i to one zarabiają na marżach. 50% produkcji przemysłowej jest wytwarzana w firmach o kapitale zagranicznym. 95 mld zł rocznie trafia do zagranicznych inwestorów. Po trzecie – zapaść demograficzna. Kontynuowanie aktualnych tendencji może doprowadzić do katastrofy w pełnym tego słowa znaczeniu. Program rodzina 500 plus – mimo obaw o jej finansowe zabezpieczenie – jest próbą przekroczenia dotychczasowego stanu niemożności.
Po czwarte – słabość nieefektywność instytucji państwowych – luka wpływów z VAT sięga 35-55 mld zł, a niedobór z CIT – to 10-40 mld zł. To ogromne pieniądze, które powinny trafić do budżetu państwa. Rozpływają się w tajemniczej magmie pokrętnych interesów i niewydolności instytucji państwa. Po piąte – brak własnych marek. Polska nie wytworzyła rozpoznawalnych w świecie produktów. Wydatki na badania i rozwój to ciągle mniej, niż 1% PKB. Jesteśmy od dawna w innowacyjnym ogonie Europy. Tylko 5% eksportu ma charakter innowacyjny. Przekroczenie /pokonanie/ tych pułapek leży u podstaw tzw. Planu Morawieckiego. Jeszcze raz innowacyjność, efektywność, badania, rozwój, eksport ale także dbałość o Polską rodzinę i wyższe płace absorbują uwagę rządzących i obywateli. Oby tym razem skuteczniej, niż dotychczas. Pozytyw – dobra analiza wyjściowa i zarysowanie słabości utrudniających przekroczenie tzw. pułapki średniego rozwoju. Także deklaracja, że w ramach tworzonej strategii zarówno deficyt budżetowy jak i dług publiczny będą pod pełną kontrolą. Oby się spełniło. W przeciwnym przypadku będziemy dysponowali jedynie kolejną, piękną bajką, a nie rzeczywistą strategią dla Polski.
P.S. Patrz poprzednie wpisy: Wicepremier odpowiedzialny oraz Bilans handlowy 2015.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*