Nowelizacja ustawy

Nowelizacja ustawy o SN i NSA. Trudno zliczyć, która z kolei. Ale niesłychanie ważna. Przez trzy lata była deklarowana twarda walka o nowy kształt sądownictwa w Polsce. Teraz odwrót. Sędziowie wracają. Stan spoczynku już nie jest aktualny. Pierwsza Prezes jest Pierwszą Prezes. Cuda i dziwy. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Jest nią Unia Europejska i jej system prawny. Okazuje się, że trzeba szanować zasady, które przyjęliśmy. Szkoda, że tyle energii zostało poświęcone sprawie, która okazała się niewypałem. W tym czasie można przecież było przeanalizować wiele trudnych, wymagających problemów. Zostały odsunięte w czasie bądź pominięte. Chociażby ochrona powietrza i smog. Przyszła jesień i problem wrócił. Znowu jesteśmy czerwoną latarnią zanieczyszczeń w Europie. Koncerny energetyczne proponują nową cenę prądu. Wszak ze wszystkich sił uparliśmy się preferować węgiel. Utrzymanie tego XIX – wiecznego bastionu jest niezwykle kosztowne. Te i wiele innych spraw czekają na racjonalne rozstrzygnięcia. Miejmy nadzieję, że zdążymy. Nie może być kontynuowana polityka powszechnego zatruwania obywateli i braku strategii energetycznej zgodnej z realiami XXI wieku. Inny, nierozwiązany problem to służba zdrowia. Niemożna jedynie udawać, że “coś” się robi. Mijają lata, przewijają się rozmaite ekipy polityczne, a odczuwalnej poprawy wciąż brak. Jest nad czym debatować i tworzyć konieczne rozwiązania. Jest dużo pracy i dla Prezydenta, i dla Parlamentu, i dla Rządu. Może uspokojenie sytuacji wokół sądownictwa stworzy warunki dla zajęcia się sprawami niecierpiącymi zwłoki.

P.S. Patrz niedawny wpis: Sądny dzień

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*