Chorobowe

Walka o swoje. Interesy. Upowszechnia się nowa technika negocjacyjna. Zwolnienie lekarskie. Żeby było skuteczne, musi być powszechne. Najlepiej, jeśli obejmuje kilkadziesiąt procent zainteresowanych. Jeszcze lepiej, jeśli decydenci nie widzą innych możliwości rozwiązania problemu. Policjanci postawili na swoim. Przycisnęli i dostali, co chcieli. Z budżetu popłynie kasa. Należy się. Powszechne chorobowe to skuteczne narzędzie realizacji interesów. Inni mogą brać przykład. Trzeba się rozchorować. Masowo. Rozległa skala zjawiska to podstawa negocjacyjnego sukcesu. Ciekawe, kto będzie następny. Ścieżka przetarta, narzędzie skuteczne. Gorzej z możliwościami budżetu, ale kto by się tym przejmował. Kto szybko dostaje, ten dwa razy dostaje. Kto pierwszy, ten lepszy. Atmosfera jest sprzyjająca. Upowszechniła się świadomość, że państwo “daje”. Ciągle jakiś program “plus”. Rozsądek podpowiada: dla mnie też “plus”! Ja jeszcze nie dostałem “plus”! Pieniądze są! Podatki uszczelnione! Przemyt zlikwidowany! Kombinatorzy “siedzą”! Trzeba na chorobowe. Podleczyć się zawsze warto, a dodatkowa kasa w perspektywie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*