Planetarium

          Prawie wszyscy byli, niektórzy nie. Dla tych, co nie byli, Planetarium to miła niespodzianka. Szczególnie, jeśli nie uczestniczyli nigdy nigdzie w niczym podobnym. Jest w czym wybierać. Rozmaite propozycje. Kosmos z określonymi dodatkami lub w wersji odpowiadającej indywidualnym gustom bądź potrzebom ducha. Do wyboru, do koloru. Dla każdego coś dobrego. Jako odsłona towarzysząca i wzmacniająca doznania estetyczne wybrana została klasyka gatunku – „Ciemna strona księżyca” – Pink Floyd z 1973 roku. Niezwykła strona muzyczna została wykorzystana jako tło i inspiracja dla ukazywanych obrazów – przede wszystkim Kosmosu. Gwiazd, planet, drogi mlecznej, mgławic, asteroid. Udajemy się w czasoprzestrzeń, uciekamy od teraźniejszości, wznosimy się ponad oczywiste kłopoty codzienności. Obecność i odczuwalność kosmosu zmienia perspektywę aksjologiczną. Szybko nabiera się dystansu do rzeczywistości ziemskiej. Tym bardziej, że odczuwamy prawdziwy start, kolosalne przyspieszenie, zmianę ciśnienia i wibrację jednostkowych emocji. Lecimy. Gdzieś daleko. Nieważne,  gdzie dokładnie. Nie wydaje się to istotne. Przemieszczanie się. Falowanie i spadanie, wirowanie, przeciążenia, nieważkość, odczuwanie kosmosu w pełnej bogactwie jego form i barw. Jest czego posłuchać /kosmiczna muzyka Pink Floyd/ i na co popatrzeć. Tym bardziej, że w harmonię i rytm dźwięków wpleciono wzbogacającą obrazy grę laserów, podkreślających grozę kosmosu i jego niezrównane piękno. Gdzie niegdzie przebijają się, kontrastujące z potęgą i ogromem przestrzeni kosmosu, wybrane symbole, przedstawiające odwieczne problemy towarzyszące człowiekowi na ziemi. Pieniądz i chciwość, szaleństwo i przemijanie, wojna i jej konsekwencje, ludzka bojaźń i drżenie egzystencji. Gdzieś obecne, daleko na ziemi. Nieistotne tu – w kosmosie, w przestrzeni prawdziwej, w czasie kosmicznym, w aksjologii pozaziemskiej, wyznaczanej rodzącymi się i ginącymi formami materii i antymaterii. Chaos i ład, złożoność i prostota, ale głównie odczucie dominującego piękna pozostaje z tej fascynującej podróży inspirowanej kosmosem i muzyką.

Centrum Nauki Kopernik. Planetarium.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*