Gaba i Konstanty

      Prywatnie rodzina. Córka i Tata. Kulka i Kulka. Konstanty Andrzej to legendarny skrzypek. Utalentowany wirtuoz. Gaba dostała solidne wykształcenie muzyczne. Jej domeną też były skrzypce. Jakby dalej muzyczną edukację „pociągnęła”, byłaby szansa na ich wspólne, smyczkowe koncerty. Losy artystyczne Gaby potoczyły się jednak inaczej. Gra ambitną wersję muzyki rozrywkowej określanej jako progresywny pop. Sama komponuje swoje utwory, gra na pianinie i innych instrumentach klawiszowych. W sumie – bardzo wysoki poziom muzyczny i interpretacyjny. Świetnie się słucha jej płyt. Ale chyba jeszcze lepszy jest jej odbiór na żywo. Nie potrzebuje żadnego miksowania, wzmacniania, chórków i innych akcesoriów tłumiących brak przygotowania różnych osób próbujących sił w rozrywce. To jest wysoko zawieszony koszyk, absolutnie nie dostępny dla ogromnej większości rodzimych wykonawców. To jest klasa Gaby, klasa sama w sobie.

     Warszawskiej publiczności muzycznej trafiła się nie lada gratka. Końcówka stycznia. Mroźnie, wietrznie, a w Filharmonii Narodowej super program. Część pierwsza to występ bardzo rzadko koncertującego w Polsce Konstantego Andrzeja Kulki. Wielka frajda. Gra tak, jak zawsze, czyli jak na mistrza przystało. Część druga to popis Córki. Gaba symfonicznie, z Camerata Vistula. Jej własne utwory w nowej aranżacji, z towarzyszeniem orkiestry kameralnej. Dwa utwory specjalne – Gaba gra na fortepianie i oczywiście śpiewa, ale w towarzystwie Taty, czyli Konstantego. To rodzinne koncertowanie świetnie brzmiało „na żywo”. Pewne pojęcie daje nagranie dostępne na You Tube, ale akustyka filharmonii jest niezrównana. Ponadto dało się zauważyć ogromną swobodę Gaby i radość gry z filharmonikami. Jak skorupka za młodu odpowiednio nasiąknie, to potem są efekty. W tym przypadku znakomite.

   W związku z koncertem w Filharmonii Narodowej i dokonaniami Gaby nasuwa się refleksja. Ona jest utalentowanym, świetnym wykonawcą, muzykiem, kompozytorem. Także mądrą, uroczą i sympatyczną kobietą. Nie jest celebrytką. W tabloidach i magazynach plotkarskich jej nie znajdziecie. Może dlatego że się nie wpycha gdzie ją chcą i nie chcą, to ma czas na twórczość i samodoskonalenie. To bardzo ważne, że do tzw. muzyki rozrywkowej przedostają się osoby nie tuzinkowe, idące pod prąd, nie tolerujące taniej masówki, sięgające do korzeni prawdziwej sztuki muzycznej, chociaż w przypadku Gaby jest to muzyka typu pop.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*