Berlin Berlin

Lata osiemdziesiąte XX wieku. Dwa Berliny. Wschodni i Zachodni. Dwa systemy społeczno-polityczne i gospodarcze. Dwa obozy, dwa różne światy. Wiele osób z Berlina Wschodniego pragnęło przemieścić się na Zachód. Na przeszkodzie stał solidny mur i tysiące strażników, którzy starali się przeciwdziałać ucieczkom. Jednak ludzie, jak to ludzie. Mają swoje cele, potrzeby, przekonania. Wierzą, że swoje marzenia i projekty mogą zrealizować jedynie w świecie wolności. By urzeczywistnić swoje zamiary kopią poprzez piwnice tunel w kierunku upragnionego, innego, lepszego świata. Gdzieś jednak trzeba umiejscowić początek dzieła. Pomysł wydaje się niecodzienny i nieco absurdalny, ale…. od czegoś trzeba zacząć. Tym wybranym miejscem staje się mieszkanie wysokiego rangą funkcjonariusza STASI, czyli ówczesnej policji politycznej. Służby, agenci, wywiady – oraz zwykli obywatele, którzy chcą wolności, pragną żyć po ludzku. Jedyną drogą wyzwolenia i urzeczywistnienia marzeń staje się ucieczka od despotyzmu, bezprawia, tyranii i bezdusznego systemu przemocy. W końcu nadchodzi czas upadku muru berlińskiego. Jedni i drudzy znajdują się w jednolitym świecie Zachodu. Jak się odnajdą? Jaki będzie ich los? Co zdziałają? Można powiedzieć: to tylko teatr. To się już nie wróci. Ale warto, bardzo warto obejrzeć. Czasem pomyśleć o roli totalitaryzmu, zdegenerowanego systemu zniewalającego społeczeństwo. Mieć gdzieś z tyłu głowy wiedzę, że niespodziewanie, gdzieś z boku, trochę niespodziewanie coś paskudnego może wypełznąć i zatruwać naszą ludzką egzystencję. Rozmaite osobniki o wypaczonej osobowości marzą, aby nami sterować, przepełniać ramy naszego myślenia fałszywymi treściami spychającymi ludzi ze ścieżki postępu i nowoczesności. Tak niektórzy mają. Dla własnego dobra trzeba o takim niebezpieczeństwie pamiętać.

P.S. Polska prapremiera sztuki Berlin Berlin – 17 grudnia 2022 roku. Teatr Współczesny w Warszawie. Doskonała komedia. Świetna obsada. Znakomite przedstawienie, które w zabawny sposób przywołuje bardzo nieciekawy okres historii i dramatyczne losy wielu ludzi. Można je traktować jako ostrzeżenie, by jakiekolwiek formy totalitaryzmu czy zdegenerowanego centralizmu nigdy już nie zadomowiły się w Europie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*