Gospodarka cyrkularna

Inaczej: ekonomia obiegu zamkniętego. Szczytna idea zastąpienia gospodarki zużywania surowców i produkcji śmieci ekonomią cyrkularną, czyli wielokrotnym wykorzystywaniem surowców i materiałów. Idea oszczędności wynika z braku możliwości powiększenia naszej planety w poszukiwaniu niezbędnej ilości nowych surowców naturalnych, braku miejsca na lawinowo produkowane odpady i śmieci oraz dramatyczne zanieczyszczenie środowiska naturalnego. Zapotrzebowanie na surowce lawinowo rośnie w związku przyrostem naturalnym w skali naszej planety oraz stylem życia i dominacją tradycyjnych dogmatów ekonomicznych w postaci upowszechnionego konsumpcjonizmu, nieustannego wzrostu PKB czy bezustannej wymiany produktów w celu „nadążania” za nowymi trendami mody. Gospodarka linearna, czyli tzw. szybkiego obrotu, marnotrawna i groźna dla przyszłości, powinna być zastąpiona modelem, który chociaż ogranicza skalę zagrożeń. Wiarygodne projekcje dokumentują, że o ile nic się nie zmieni, w 2050 roku będziemy musieli zużyć trzykrotnie więcej zasobów, niż obecnie. Trzeba będzie poszukać miejsca na lawinowo rosnącą górę odpadów produkcyjnych i śmieci. Potrzebujemy „półtorej planety”, której nie ma. Ekonomia cyrkularna jest przedmiotem zainteresowania także UE i Polski, chociaż daleko jeszcze do konkretnych rozwiązań. UE ma w 2017r ukończyć kierunkowe prace i zaproponować rozwiązania. Także w Polsce rozpoczęto koncepcyjne projekty w tym zakresie. Dobrze, jeśli gospodarka cyrkularna zostanie wprowadzona w życie. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że powinny zostać uwzględnione takie kwestie, jak możliwość naprawy dóbr konsumpcyjnych a nie ich wyrzucanie. Trzeba zmienić sposoby wytwarzania produktów. Od butów po komputery, smartfony i pralki. Jednorazówki powinny być zastąpione dobrami wysokiej jakości i możliwymi do naprawy. Muszą być wyeliminowane tzw. chipy śmierci, czyli ograniczenia w trwałości i użyteczności wyrobów. Im krótszy cykl życia produktu, tym konieczność jego szybszej zastępowalności, to większy biznes dla producenta. To trzeba zmienić. Także konieczna wydaje się rezygnacja z dotychczasowych form reklamy sprzedaży. Presja na nowości i wymianę produktów została doprowadzona do skrajności. Trzeba z tego wyjść. Innymi słowy, modyfikacja stylu życia i kultury funkcjonowania w kierunku mikrotopii, czyli formuły oszczędzania wynikającej ze zmiany w strukturze preferowanych wartości i wzorców działania.

P.S. Patrz wcześniejszy wpis: Mikrotopia

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*