Rząd rządzi. Przedstawiono najważniejsze elementy planu wyjścia z istniejącej, złej sytuacji. Budzą one sprzeciw. Realizacja propozycji zgłoszonych górnikom doprowadzi do niekorzystnych następstw dla kraju i jego obywateli. Przede wszystkim wzrośnie cena energii elektrycznej. Od dawna wiadomo, że tani prąd to podstawowy warunek rozwoju i nadrabiania zaległości w relacji do bogatszych tego świata. Drogi – niweczy wszelkie nadzieje. Tym bardziej, że wytwarzany z węgla powoduje emisję CO2, co prowadzi do konieczności uiszczania dodatkowych opłat na rzecz UE. Jak wyglądają te propozycje?
1. Odroczenie płatności Kompanii Węglowej wobec ZUS na kwotę 280 mln zł. Oczywiście inne branże wytwórcze mogą pójść za przykładem i także wnioskować o „odkładanie” płatności. Jak równość wobec prawa, to równość. W ostatecznej instancji jest to kolejna „zrzuta” obywateli na rzecz górnictwa. Tylko czy oby za ich zgodą? Warto by zapytać, jak długo jeszcze marnotrawiony będzie dorobek społeczeństwa poprzez absolutnie bezsensowne i krótkoterminowe działania. Z wyliczeń CASE – Doradcy tylko w latach 2010-2013 całkowite wsparcie dla górnictwa wyniosło 22 mld zł.
2. Utworzenie sieci państwowych składów węgla. W intencji ma ukrócić patologie w handlu tym surowcem. Można być pewnym, że wpuszczenie Państwa w tego rodzaju działalność doprowadzi do fatalnych następstw. Kolejne obsadzanie stanowisk zaprzyjaźnionymi i zaufanymi postaciami niewątpliwie wzmocni socjalistyczno – etatystyczny sektor. Dopiero będzie się działo. Wszystko z pieniędzy podatników. Po 25 latach wczoraj świętowanej rocznicy wolności i transformacji systemu okazuje się, że dzisiaj państwowe to wspaniałe, prywatne to korupcyjne i nieefektywne. Może wszelkie hurtownie i dystrybucje uczynić państwowymi? Wszak państwowe – uczciwe, prywatne – skorumpowane. Świat na głowie. Dzisiaj tak, a jutro inaczej. Na szczęście nie wszyscy dają się zwariować.
3. Nowe elektrownie będą korzystały z tylko z krajowego węgla. Czyli z droższego. Co z wolnością handlu? Co z obowiązkiem działania ku pożytkowi firmy a nie na jej stratę /droższy surowiec/? Co z ceną energii w Polsce? W co się pakujemy? Z jakiego powodu? Padają także propozycje przedpłaty elektrowni za węgiel jeszcze nie wydobyty. Wszystko to wpływa na cenę energii. Czy nikt nie umie liczyć? Do tego nie trzeba ukończonej ekonomii. Wystarczy powszechniak.
Doraźne działania nie zahamują długotrwałej choroby. Pomniejszają jedynie dorobek kraju i niszczą środki, które mogłyby zaowocować rzeczywistą innowacyjnością. Walczymy o lepszą przyszłość naszego kraju. Propozycja uznania węgla kamiennego za najważniejszą sferę innowacyjnej gospodarki to zwyczajna farsa. Wystarczy nieco rozejrzeć się po świecie. Niekiedy warto przekroczyć próg własnej chałupy.
W tej sprawie także wcześniejsze wpisy: Kompania Węglowa /28.04/, Węgiel państwowy /30.04/, Polityka energetyczna /9.05/, Zenergetyzowani /16.05/.
Leave a Reply