Rothko

Muzeum Narodowe. Wystawa. 17 prac charakteryzujących Jego twórczość. Z różnych okresów. Oczywiście niedosyt jest – chciałoby się tych prac obejrzeć zdecydowanie więcej. Szczególnie, że muzeum w Waszyngtonie ma ich 295. Nie ma co za bardzo narzekać. Wspaniale, że chociaż  jest to, co jest. Udało się pewnie i dla tego, że wypożyczono je nieodpłatnie. Rothko był praktycznie malarskim samoukiem. Profesjonalnych nauk pobrał niewiele. Jest reprezentantem  ekspresjonizmu abstrakcyjnego. Jest to jednak inny wariant, niż np. twórczość Pollocka. Fascynowała go barwa. Linie lub pasy. Niekiedy cieniowane. Nakładane na płaszczyzny tła. Apoteoza światła, barwy, koloru.  Z czasem dominuje czerń. Aż do czarnego obrazu na czarnym tle. Bez komponentów figuratywnych. Dominacja płaszczyznowości malarskiej. Z pominięciem perspektywy. W poszukiwaniu nowego horyzontu sztuki. Z poczuciem buntu i pragnieniem odrzucenia dotychczasowych tendencji i dokonań. Tej wizji artystycznej towarzyszy ekspresja, fascynacja, mistycyzm i objawienie. Pragnie wciągnąć odbiorcę w świat swojej kolorystycznej ekspresji. Namówić, by w skupieniu odszukał inspiracje i dał się wciągnąć w poetykę dzieła. Tworzył w Stanach Zjednoczonych. Emigrant z terenu dzisiejszej Łotwy. Przed drugą wojną światową stopniowo przybywa z Europy coraz więcej artystów rozmaitych kierunków i orientacji. Znajdują tu dobry grunt do kontynuacji i rozwoju działalności artystycznej. Pragnieniem wszystkich jest wyjście poza realizm. Stykają się kubiści, dadaiści, abstrakcjoniści, surrealiści. Z Paryża przenosi się także kolekcjonerka Peggy Guggenheim, organizator wystaw i sponsor życia artystycznego. Także nurtu nie tradycyjnego, różnych awangard i oryginalnych przedsięwzięć. W tym tyglu sztuki rozwija się Rothko. Jego idolem jest Rembrandt. Z czasem doszedł do konkluzji, że świat wydał dwóch największych twórców. W kolejności: Rothko i Rembrandt. W końcowych latach życia cierpiał na głębokie depresje. Zaniepokojenie wynikało także z rozwoju nowych tendencji sztuki. Miał obsesję niezrozumienia i wyśmiania jego twórczości przez nowe pokolenie artystów. Pogłębiająca się depresja spowodowała opuszczenie rodziny i wyprowadzenie się do pracowni. Wkrótce zmarł w wyniku samobójstwa. Swoje dzieła tworzył słuchając muzyki klasycznej. Na wystawie są oryginalne płyty winylowe z muzyką m.in. Mozarta, Beethovena, Haendla, Haydna czy Bacha. Rozczytywał się w filozofii i literaturze. Aktualnie jego dzieła należą do najwyżej wycenianych na rynku sztuki. Wystawa w Muzeum Narodowym do 1 września 2013r.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*