Ludność świata

Cywilizacje rozwijają się i zwijają. Determinant tego procesu jest bardzo dużo. Wśród nich – potencjał demograficzny. Liczba ludności i tempo jej narastania /kurczenia się/. To nie tylko rezerwuar zasobów pracy, ale rynki konsumpcyjne. Także możliwość politycznej aktywności. Przesuwające się rzesze migrantów tworzą diaspory zdolne rozsadzić dotychczasowe państwa. Modyfikować granice cywilizacji i współkształtować jej kulturowe potencjały. Strumienie przesuwającej się, migrującej ludności mogą być spontaniczne, ale i sterowane. Jako element rywalizacji międzynarodowej pełnią aktywną rolę. Nie tylko jako niezbędny komponent maksymalizacji zysku. Także – jako sposób wywierania presji międzycywilizacyjnej. Według danych za 2014 rok liczba ludności świata wynosiła 7 mld 244 mln. W tym UE /28 krajów/ to 510 mln, a USA – 322,6 mln. Chiny – to 1 mld 394 mln, Indie – 1 mld 267 mln, Indonezja – 253 mln, Brazylia – 202 mln, Pakistan – 185 mln, Nigeria – 178 mln, Bangladesz – 160 mln, Japonia – 127 mln, Meksyk – 124 mln, Filipiny – 100 mln, Wietnam – 90 mln, Egipt – 84 mln, Iran – 79 mln, Turcja – 77 mln.

Biorąc pod uwagę liczbę ludności innych krajów – liczba ludności USA i UE nie jest imponująca. Szczególnie w sytuacji, gdy tendencje demograficzne nie są korzystne. Przyrost naturalny /na 1000 ludności w 2013 roku/ w Nigerii wynosił 28,1, w Egipcie 17, w Meksyku 14,3 w Indonezji  12,9, w Indii 12,8, w Turcji  12, w Brazylii  8,7. Dla porównania europejskie, ujemne wartości: Niemcy – 2,6,  Włochy – 1,4, Węgry – 3,6, Bułgaria – 5,2, Łotwa – 4, Litwa – 3,9, Czechy – 0,2, Polska – 0,5. Głęboka nierównowaga rozwoju demograficznego w świecie oraz globalizacyjna polityka swobodnego przemieszczania ludzi doprowadzi do znaczących modyfikacji kulturowych a pewnie i politycznych. Narażona na niekontrolowane zmiany jest głównie UE. „Dołożenie” kolejnych grup migrantów z Azji i Afryki może spowodować niewydolność systemu adaptacji przybyszów. Aktualny stan jest daleki od ideału. Dalszy, przyśpieszony napływ uchodźców pogłębi trudności, na których rozwiązanie Europa nie jest przygotowana.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*