Urojona rzeczywistość

Protest kobiet w wielu miastach w Polsce. Hasło – ani jednej więcej. Przestańcie nas zabijać. Poważna sprawa. Polskie prawo jest tak skonstruowane, że możliwa jest śmierć kobiety w wyniku nie podjęcia odpowiednich działań przez personel medyczny. Dramat kobiet, ale także przyczynek do zapaści demograficznej w Polsce. Istniejący, patologiczny system nie przyczynia się do wzrostu dzietności kobiet. Przeciwnie, doprowadza do coraz trudniejszej, katastrofalnej sytuacji demograficznej. Dla jednych – dramat i koszmar. Efekt średniowiecza i prymitywnie pojętej religijności. Dla innych – urojona rzeczywistość. Nic takiego nie ma miejsca. Przypadki śmierci ciężarnych kobiet, liczne protesty i zwykły, ludzki krzyk rozpaczy to propaganda. Jest dobrze i nie ma o co kruszyć kopii. Dwie strony medalu. Dwa systemy wartości. Dwa sposoby argumentacji i skrajnie odmienne sposoby zachowania. Jednak prawda może być tylko jedna. Zgodna z rzeczywistością, weryfikująca urojenia. Ktoś zatem jest w istotnym błędzie lub zwyczajnie kłamie. Żyjemy w XXI wieku. Dyskutujemy o zastosowaniach sztucznej inteligencji, algorytmach, genetyce i możliwościach transplantologii. Badamy wszechświat na coraz to nowe sposoby powodując powstawanie nowych, rewolucyjnych teorii naukowych. Z drugiej strony prymitywizm i obłęd, religijny i obyczajowy, wspierany przez sojusz dziwnych sił i układów mających wpływ na funkcjonowanie i utrzymywanie patologicznego sytemu opieki zdrowotnej. Tak się nie da żyć. Trzeba wybierać – średniowiecze czy współczesność. Zwolennicy religijnego i obyczajowego średniowiecza powinni jak najszybciej wyemigrować w miejsca, gdzie ono jeszcze funkcjonuje. Albo wsiąść w jakiś wehikuł czasu i przenieść się w okolice X – XIII wieku.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*