Złotówka 2022

Miarą utraty wartości pieniądza są inflacja oraz relacja do innych jednostek monetarnych na rynku walutowym. Inflacja rok do roku rośnie i nie chce się zatrzymać. Aktualnie – już 17,2 procent, ale żywność – ponad 19 procent. Kto ma oszczędności, gwałtownie traci zważywszy oszczędności w bankach czy tzw. obligacje antyinflacyjne – 7-8 procent w wymiarze rocznym. Druga odsłona wartości złotego to jego pozycja na rynku walutowym. Nasza waluta ustawicznie słabnie przyczyniając się m.in. do wzrostu inflacji i wzrostu zadłużenia państwa. Fatalna polityka pieniężna doprowadziła także do wzrostu kosztu obsługi polskiego zadłużenia. O ile w ubiegłym roku było to ok. 39 mld zł, to aktualnie spodziewamy się zapotrzebowania na obsługę długu na poziomie ok. 80-90 mld zł. Skąd taki wzrost? Utrata wartości złotego i ocena rynku dotycząca wiarygodności prowadzonej przez Polskę polityki gospodarczej i finansowej. Nie bez wpływu na wycenę kosztu zadłużenia jest także niechęć do pozyskania pieniędzy z KPO i ustawiczne spory z UE. Ostatnio. na spotkaniu w Madrycie, Premier RP pozwolił sobie na określenie UE jako bestii. Jak w takiej sytuacji może być postrzegana Polska, gdy nie tylko Prezes NBP ale i Premier Rządu wygadują dziwne rzeczy. Marne szanse przed złotówką. Nikt oczywiście nie prowadzi jakichkolwiek analiz związanych z przystąpieniem do wspólnej waluty EURO. Po co, jeśli UE to bestia. W sytuacji rezygnacji z KPO następny krok to już chyba tylko pożegnanie się ze Wspólnotą Europejską. Tylko kogo wówczas powitamy?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*