Groteskowa polityka

Śmiać się, czy płakać – oto jest pytanie. Polska gospodarka, polskie finanse, polska waluta są w stanie poważnego kryzysu. Główny jego czynnik to niefrasobliwa polityka pieniężna banku centralnego oraz bezprzykładnie szkodliwa polityka gospodarcza rządu polegająca na wykreowaniu i pogłębianiu procesów inflacyjnych. Niestety, nie widać końca rozrzucania pieniędzy gdzie się tylko da. Decydentom wydaje się, że rozwiązują problem czy kryzys rozdając pieniądze. Najlepiej najprościej, bez kryteriów, bez kontroli, czyli wszystkim wybranym. Może popaść na jednych, może na drugich. Wybór to przywilej władzy. Dają wybranym, zabierają wszystkim. Dzięki cudownemu zjawisku inflacji. Trzeba tylko przypilnować, by zepsuć wartość pieniądza a potem już leci kabarecik. Inflacja wraz z mechanizmem cenowo-płacowym zapewniają odpowiednie środki, którymi można “przekonywać” kolejne grupy wyborców. Ale można na takiej polityce zwyczajnie się “przejechać”. Liczba osób poszkodowanych przez inflację może być tak liczna, że nic nie pomoże. W końcu nawet mniej rozgarnięci ekonomicznie obywatele zorientują się, że galopada cen uderza ze wszystkich stron. Cieszą się, że dostaną 3000 zł – dopłata węglowa – za którą mogą kupić, co zechcą. Ale jeśli, zgodnie z hipotetycznym założeniem, będą chcieli kupić węgiel, to mogą się srodze rozczarować. Może nie dopłynąć do Polski albo będzie można kupić za 3000 zł np. 300, a może tylko 100 kg. Podobnie z innymi, możliwymi dopłatami. Co się stanie, jeśli obywatele w całej Polsce stwierdzą, że nie ma nie tylko węgla, ale cukru w sklepach? Mogą się oburzyć. Wszelkie aktywności państwa polegające na reglamentacji, sztucznych dopłatach, cenach regulowanych prowadzą do pustych półek i braku dostępności wielu towarów bądź usług. Następny krok to już system kartkowy i autorytarny socjalizm oparty o jedynie słuszne założenia partii, przewodniej siły narodu. Starsi pamiętają. Ogromna większość nie chce powrotu socjalizmu w żadnej postaci. Ale są tacy, których wizja autorytarnej, nie kontrolowanej władzy po prostu rajcuje. Dla nich jest to godny pożądania wzorzec aktywności politycznej. Stąd tak liczne, zbyt liczne przykłady groteskowej polityki.

P.S. Niniejszy wpis stanowi próbę odniesienia do ostatnich siedmiu tekstów. Proszę porównać: Gazowi i elektryczni, Dopłata węglowa, Poradnictwo obywatelskie, Wakacje kredytowe, Smog plus, Nawis inflacyjny, Świadomość sytuacji.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*