Zaufanie publiczne

Silne państwo uwarunkowane jest zaufaniem jego obywateli. Jeśli obywatele sceptycznie, z brakiem wiary, odnoszą się do poczynań swoich reprezentantów – jest kiepsko. Trudno o zaufanie nie tylko w sytuacji, gdy władza nie wywiązuje się z obietnic wyborczych. Źle się dzieje, jeśli brakuje ciągłości poczynań, konsekwencji, zdecydowania i dobrze pomyślanej strategii. Przykłady? System emerytalny. Trudno o pełną aprobatę propozycji rządzących z pamięcią o historii OFE. Trudno uwierzyć, że tym razem, po uiszczeniu 15% daniny, pozostałe jeszcze środki OFE staną się prywatną własnością. Ile razy obywatele mogą dawać wiarę zapewnieniom? Czy żeby przełamać impas zaufania należy dokonać konstytucyjnej gwarancji? Krok dalej i może trzeba zapisać w Konstytucji że dom, samochód czy osobiste oszczędności to własność prywatna. To przecież nie ma większego sensu. Cztery lata temu zapewniano nas, że kwota wolna od podatków dla wszystkich będzie wynosić 8 tys zł. Nie słychać nawet zapowiedzi zmiany ewidentnej patologii opodatkowania, która trwa i trwa. Właśnie z funduszu na rzecz niepełnosprawnych utworzono fundusz solidarnościowy z zadaniem finansowania 13 emerytur. 1,8 mld zł już zebranych środków plus 9 mld pożyczki z tzw. rezerwy demograficznej. Akurat wystarczy na 13 emerytury. Rezerwa demograficzna została utworzona z myślą o zapewnieniu finansowania emerytur w przyszłości, w związku z oczekiwaną zapaścią demograficzną i starzeniem się społeczeństwa. Tymczasem przejadamy środki “tu i teraz”, w okresie relatywnie silnego wzrostu gospodarczego. Limit trzdziestokrotności składek na ZUS. Miał być zniesiony, miał rocznie przynieść 7 mld zł, upierano się, że to konieczność. Merytorycznie bezzasadny, ale miał być przez Sejm przegłosowany. Trach i nie ma projektu. Wycofany. Niestety, w trakcie naszej transformacji takie przykłady można mnożyć. Nie potrafimy budować spraw publicznych na trwałym fundamencie. Co rusz, zmiana. Pomysł goni pomysł. Widoczny brak głębszej analizy, konsekwencji. Zaufanie publiczne nie bierze się znikąd. Ufundowane jest na wieloletniej tradycji i doświadczeniu. Stanowi o sile społeczeństwa i jego państwa.

P.S. Patrz poprzednie wpisy: Kres OFE, Koniec OFE, Program emerytalny, Konsekwencje niekonsekwencji, Trzydziestokrotność.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*