Zielona fala

Coraz silniejsze zjawisko, tendencja europejska: wzmożone zainteresowanie ekologią, czystym powietrzem, odnawialną energetyką, ludzkim zdrowiem i losem przyszłego pokolenia. 10% wybranych do Europarlamentu to zieloni. W Niemczech – 20%. Aktualne badania popularności partii politycznych u naszego zachodniego sąsiada dają zielonym pierwsze miejsce, przed CDU/CSU Angeli Merkel /27% do 26%/. W Europie tendencje popierające ekologię są coraz bardziej widoczne. Ale nie wszędzie. Polska ma swoją partię zielonych, ale ma marginalne znaczenie. Ilu jej reprezentantów weszło do Parlamentu Europejskiego? Nie wierząc w siebie i swoją pozytywną rolę polityczną trudno cokolwiek osiągnąć. Występując w dużym zestawie rozmaitych ugrupowań politycznych /Koalicja Europejska/ nie można skutecznie przebić się ze swoimi ideami i programami. Mały organizm polityczny nie ogrzeje się przy wielkim. Raczej odda odrobinę swojego blasku bez żadnej nadziej na sensowny rewanż. Tylko wiara w siebie, w swoją samodzielność i potencjał może przynieść sukces. Polsce przydałaby się Partia Zielonych z prawdziwego zdarzenia, mająca istotny wpływ na nasze losy. W sprawach ekologicznych jesteśmy zapóźnieni i zagubieni, niezdolni do pokonania własnych słabości i prymitywizmu. Najwyższy czas, by wyrwać się z tej matni.