Srebrne marzenie

Marzyć jest pięknie. Bez marzeń rzeczywistość jest smutna. Pozwalają one przenieść się w inny wymiar istnienia. Marzenia przybierają różne formy, dotyczą rozmaitych potrzeb. Stanowią silną motywację do działania, do urzeczywistnienia pragnień. Niektórym wystarcza nieśmiertelność ducha. Wielkość mierzona pamięcią pokoleń, pozytywnym odbiorem osobistych dokonań. Marzenie historycznego trwania, konsekwentne działanie na rzecz nieprzemijającej wizji wielkości i znaczenia własnej osoby. Inni bywają zwolennikami gromadzenia dóbr materialnych. Bogactwo, a nie prestiż. Pieniądze, a nie trwałe miejsce w historii i społecznej świadomości. Zdarza się, że w jakimś okresie ludzkiej egzystencji pojawia się dążenie do wzmocnienia swojego miejsca w historii dokonaniem materialnym. Kiedyś żył Cheops. Wielki faraon z IV dynastii. Ale jego unieśmiertelnienie nastąpiło dzięki piramidzie. Wielkie dzieło ówczesnej architektury niepomiernie wzmocniło historyczną pamięć o egipskim władcy. Dlatego nie dziwi próba budowy pobudzającej wyobraźnię, monumentalnej inwestycji “dwóch wież”. Z marzeniami jednak bywa różnie. Są wykonalne, albo nie. Bywa, że są kompletnie nierealistyczne, by nie powiedzieć: utopijne. Niekiedy nie są skorelowane z czasem, nie można przekroczyć istniejących barier. Tu i teraz są nie do realizacji, ale później…. Marzenia można odsunąć w czasie, poczekać, aż zaistnieje odpowiedni moment sprzyjający ich urzeczywistnieniu. “Srebrne” marzenie może się jeszcze spełnić…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*