Długa jazda. Nareszcie. Wejherowo. Krokowa. Odargowo. Dębki. Wjazd. W lewo albo w prawo. Innej możliwości nie ma. Wczesne popołudnie. Wrażenie piorunujące, co rok jeszcze silniejsze. Wąska droga. Na niej zwarte kłębowisko. Jest w nim wszystko. Samochody z dwóch stron. Morze …
W dwóch wydaniach. Marksa i Lenina. Używano niegdyś sformułowania marksizm-leninizm w intencji wskazania na związek i kontynuację. Było to jednak nadużycie. Lepiej mówić o koncepcjach Marksa i Lenina. O odmiennym podejściu do interpretacji rzeczywistości. O różnych wersjach uszczęśliwienia świata. O …
Działanie lub stan rzeczy niemożliwy do osiągnięcia. Przedsięwzięcie z góry skazane na niepowodzenie. Nie realne. Przypominające ideę gruszek na wierzbie. Niezależnie od rozumienia utopii jako takiej występują rozliczne jej odmiany. Bywało, że utopie przemieniały się w realność, nabierały rzeczywistych postaci. …
Wszystko zatwierdzone. Zapisane w kodeksie pracy. Prawo może działać. Rozliczenie czasu pracy w ciągu roku, zamiast dotychczasowych 4 miesięcy. Jest połowa 2013r. Wychodzimy z kryzysu, jak się oficjalnie wieści, czy też co najgorsze dopiero nas czeka? Jeśli wersja optymistyczna, to …
Był sobie ul. Dostatek w nim gościł. Prawo panowało i władza ład zapewniała. Jednak w mikro skali nie było idealnie. Przenikał wszystko duch krętactwa. Żyli naciągacze, złodzieje, wróżbici i fałszywi gracze. Nieprzyjaciele ciężkiej pracy. Mówiono o nich, że łajdacy. Ale …
Muzeum Narodowe. Wystawa. 17 prac charakteryzujących Jego twórczość. Z różnych okresów. Oczywiście niedosyt jest – chciałoby się tych prac obejrzeć zdecydowanie więcej. Szczególnie, że muzeum w Waszyngtonie ma ich 295. Nie ma co za bardzo narzekać. Wspaniale, że chociaż jest …
Zmierzamy ku dobremu. Kryzys ustępuje. Eksport rośnie. Przemysł produkuje. Elastyczne zatrudnienie przynosi efekty. Bezrobocie dołuje. Stadiony zarabiają. Autostrady się spłacają. Piłkarze wygrywają. Rząd mądrze pracuje. Strategie buduje. Znikają u ludzi troski. Na wszystko starcza, niczego nie brakuje. Szara strefa sama …
Nie ma presji. Ani śladu konkurencji. Nie widać kryzysu. Czas nie goni. Leniuchować do woli. Wszystko się układa. Można zajrzeć do sąsiada. Człowiek sobie pogawędzi. Najdą go różne chęci. Trochę się posnuje. Nareszcie wagaruje. Nic nie musi. Nie ma obowiązków. …
Twórca. Jednocześnie realizator radykalnego zwrotu w dotychczasowej konwencji artystycznej. Zaczynał w otoczeniu obowiązującego, dominującego paradygmatu – malarstwa akademickiego, nawiązującego do szkoły klasycznej. Interesował się wieloma innymi kierunkami, propozycjami i poszukiwaniami artystycznymi. Realiści, romantycy, pejzażyści. Z grupą artystów o podobnych zapatrywaniach …
Najpierw dworzec Saint Lazare. Pociągiem do Vernon. Na peronie w Vernon z pociągu wysiadają prawie wszyscy. Zdumiewająco dużo ludzi. Wszyscy w jednym kierunku. Do autobusów. O dziwo, jest ich tyle, że mrowie ludzkie jakoś się w nich mieści. Jeden kierunek. …