Rząd zaprezentowany

Rząd można podzielić na dwie części: gospodarczy i poza gospodarczy. Pierwszej przewodzi wicepremier i minister rozwoju – pozytywnie odbierany fachowiec z dużymi osiągnięciami zawodowymi. Podobnie inni ministrowie odpowiedzialni za gospodarkę. Trudno się o coś przyczepić. Niewątpliwie właściwe wybory, odpowiedni ludzie. Co z tego wyniknie, czas pokaże. Także ich współdziałanie z pozostałą częścią rządu, reprezentującego sferę polityczną. To jej reprezentanci są najbardziej znani publicznie. Budzą kontrowersje, głębokie namiętności, uznanie ale i głęboką niechęć. Jak w polityce. To sfera zobowiązań wobec wyborców i całego społeczeństwa. Żeby być wiarygodnym, trzeba wywiązać się z obietnic. Inaczej formacja polityczna przegrywa w kolejnych wyborach bądź odchodzi w całkowity niebyt. W zależności od stopnia nie wywiązania się z wyborczych obietnic i stylu uprawnianej polityki. O sukcesie bądź porażce nie decydują pojedynczy ministrowie. Decydujące jest funkcjonowanie całości formacji politycznej i jej społeczny odbiór. Spójność, konsekwencja w działaniu, realizm i zdolność przewidywania przyszłości to czynniki sukcesu. Uczciwość wobec wyborców to kryterium gwarantujące przetrwanie i pozytywny zapis w historii danej społeczności. Czas pokaże, na ile nadzieje społeczeństwa związane z wyborami zostaną spełnione. Nowy Prezydent, nowy Parlament, nowy Rząd. 215 nowych posłów. Dwie zupełnie nowe formacje polityczne. Ogromne oczekiwania, ale i wielkie wyborcze obietnice. Styl ich spełnienia oraz dbałość o finanse publiczne staną się miarą oceny dokonanej przez społeczeństwo zmiany. Każdy ruch po stronie wydatków powinien być zabezpieczony odpowiednimi dochodami. W innym przypadku spełnianie obietnic stanie się zarzewiem budżetowego dramatu i niewyobrażalnych kłopotów. Trzeba myśleć optymistycznie, ale z uwagi na skłonność polityków do realizacji projektów bez oglądania się na ich koszty warto analizować ich konkretne propozycje i decyzje. Wówczas może się okazać, czyja jest Polska i jak szybko oczekiwany jest kolejny wiatr historii.
Patrz niedawne wpisy: Wiatr historii, Czyja Polska.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*