Jubileusz. 80 lat. Najwybitniejszy żyjący kompozytor na świecie. Zakończył się festiwal poświęcony Jemu i Jego twórczości. Niezawodnym organizatorem była Elżbieta Penderecka. To Jej prezent dla Niego. Zwieńczeniem była Gala w Warszawie. Tren ofiarom Hiroszimy, Duo concentrante na skrzypce i kontrabas /Anne Sophie Mutter i Roman Patkolo/, Concerto Grosso na trzy wiolonczele i orkiestrę oraz finałowy akcent – Credo. Monumentalne dzieło, wyznanie artystycznej wiary, osobisty przekaz interpretacji i rozumienia dzieła muzycznego. Wykonawcy to Sinvonia Varsovia, trzy połączone chóry, soliści i Valery Gergiev – ścisła elita światowej dyrygentury. Całość robi ogromne wrażenie. Wsłuchanie się w muzykę budzi podziw dla Twórcy. Co się dzieje w Nim, jak tworzy. Muzyka sama gra, niepokoi, wymusza zapis. Sekwencje dźwięków układające się kompozycje. Rozległa instrumentalizacja, chóry, soliści. Wszystko logicznie spięte, ułożone, wspaniałe. To nie talent. To geniusz. Cieszy, że Polska pamięta o swoim mistrzu. W tym roku rozpoczęło działalność Europejskie Centrum Muzyki z siedzibą w Lusławicach, tuż obok ukochanego miejsca zamieszkania i tworzenia Pendereckiego. Świetnie pomyślane, z merytorycznymi pomysłami Mistrza. Tu kształcą się utalentowani polscy muzycy. Organizowane są warsztaty muzyczne. Odbywają się liczne koncerty. Centrum tętni życiem, chociaż nie jest umiejscowione w żadnej metropolii. Ale taki był zamysł. W ciszy, spokoju, na skraju parku, w mistycznym miejscu, które samo jest muzyką. Natchnienia się tutaj nie szuka. Jest wszędzie. Przenika. Inspiruje. Powstała fascynująca wartość – zrealizowana została idea, z której wszyscy możemy być dumni.
Dzieło Pendereckiego nie byłoby pewnie aż tak wielkie, gdyby nie ktoś obok niego. Dobra wróżka. Przewodniczka. Organizator. Troskliwa dusza. Mądra kobieta. Prezes Stowarzyszenia Ludwiga van Beethovena, znakomita w organizowaniu i promowaniu imprez oraz festiwali muzycznych. Wspiera i pomaga. Od zawsze. Penderecki może poświecić się w pełni swojemu powołaniu. Dzięki niej jest aż tak znakomity, znany i uznany. Największy wśród współczesnych, światowych kompozytorów.
Leave a Reply