Państwo Arystotelesa

     Krytyka różnych form ustrojowych państwa ma starą tradycję. Zajmowano się tym problemem tysiące lat temu. Poniżej jeden z przykładów. Trochę oryginalnego Arystotelesa. Niekiedy idee jawnie przestarzałe, ale bywa, że i  całkiem aktualne.

     Każde państwo jest pewną wspólnotą, a każda wspólnota powstaje dla osiągnięcia jakiegoś dobra. Państwo jest wspólnotą szczęśliwego życia, obejmującą rodziny i rody, dla celów doskonałego i samowystarczalnego bytowania. Kto w państwie ma prawo uczestniczenia w zgromadzeniach i trybunałach, tego nazywamy obywatelem tego państwa. Państwem zwiemy ogół takich ludzi, odpowiednio wielki, by zapewnić wszystko, co do życia potrzebne w wystarczającej mierze. Najważniejszą kwestią dla państwa jest jego ustrój, czyli porządek władzy – jak jest ustanowiona, jaka jest jej geneza, jak działa. Jakie są możliwe jej konstrukcje, czyli ustroje. Są właściwe i zwyrodniałe. Właściwymi ustrojami są:  monarchia /królestwo/, arystokracja i politeja. Zwyrodniałymi – tyrania, oligarchia i demokracja. Tyrania to wypaczenie monarchii, oligarchia – arystokracji, a demokracja – politei. Jakie jest kryterium wyróżniające? Władanie ku ogólnemu pożytkowi bądź z uwagi na partykularną korzyść rządzących. Tyrania jest despotycznym jedynowładztwem nad wspólnotą państwową. Oligarchia występuje, gdy władza w państwie znajduje się w rękach posiadających majątki. Demokracja to rządy ubogich, sytuacja, gdy masa ludzka jest panem. Jeśli ubodzy, dlatego że są w większości, podzielą się majątkiem bogatych, to czyż nie jest to niesprawiedliwość? Przecież jeśli po rozgrabieniu wszystkiego większość znów zechce dzielić się własnością mniejszości, to jasną jest rzeczą, że zniszczą państwo. Tam, gdzie prawa nie panują, tam zjawiają się demagogowie. Lud zajmuje wówczas stanowisko monarchy, jako jednostka zbiorowa, bo panuje tu ogół. Taka demokracja odgrywa rolę analogiczną do tyranii między monarchiami. Lepsi znoszą bezwzględny ucisk, uchwały ludu są tu tym, czym tam rozporządzenia, a demagog pełni rolę analogiczną do pochlebcy. Oligarchia uzależnia dostęp do urzędów od tak wysokiego cenzusu majątkowego, że ubodzy nie mają do nich dostępu. Kto zdobędzie wymagany majątek, może brać dział w rządzeniu państwem. Monarchia /królestwo/ jeśli nie ma być tylko czczą nazwą bez treści istotnej, musi się opierać na wybitnych zaletach piastującego władzę. Najbardziej zwyrodniałą, najgorszą formą ustroju jest tyrania. Oligarchia i demokracja sytuują się za tyranią. Natomiast arystokracja to władza cnoty. Nieliczni obywatele wyposażeni w przymioty, które bezwarunkowo służą sprawiedliwości i powszechnej pomyślności. Jest to ustrój, który oddaje rządy ludziom bezwzględnie najlepszym pod względem moralnym. Tylko w ramach arystokracji dobry człowiek i dobry obywatel to po prostu to samo.

Teksty z Arystotelesa – Polityka

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*