Drugi kwiecień

Dzień jak co dzień. Real. Jest, jak jest. Chciałoby się lepiej, ale dobrymi chęciami …. Ponieważ wczoraj był pierwszy aktualnego miesiąca, czyli szczególny dzień, warto spojrzeć na sprawy z innej perspektywy. Zwyczajnej, codziennej, rzeczywistej.

  1. Program 500 plus. Wystartował. Na pewno historyczne wydarzenie. Niezwykle śmiałe. Nigdy dotąd w polskiej polityce społecznej nie mieliśmy transferów o takiej skali – 23 mld zł rocznie oraz ok. 300 milionów na techniczno-organizacyjną realizację programu. Finansowanie w roku 2016 /17 mld/ – niezagrożone. W 2017 – konieczne dodatkowe wpływy /12-15 mld zł/ pochodzące z uszczelnienia systemu finansowego. Jeżeli jednak to zadanie nie zostanie wykonane? Co można zrobić? a/ wycofać się z programu; b/ sfinansować lukę dodatkowym długiem; c/ podwyższyć podatki, najskuteczniej VAT – np. do 24%; d/ sięgnąć do Funduszu Rezerwy Demograficznej /można go np. rozwiązać/ – jest tam jeszcze ok. 19 mld zł, wystarczy na sfinansowanie programu przez jeden rok; e/ rozwiązać pozostałości OFE, czyli dodatkowo jeszcze zwiększyć przyszłe zobowiązania państwa wobec emerytów. Pomysły nie są rewelacyjne, ale realne. Co będzie potem? Klapa. Jednak dla wielu polityków ważne jest „życie chwilą”, czyli efektami w perspektywie kolejnej kampanii wyborczej. Trzeba się pochwalić, ile się wyborcom „dało”, chociaż naprawdę „ile się im zabrało”. Pozostaje mieć nadzieję, że jakoś się ułoży. Bez najgorszych konsekwencji.
  2. Nie słychać, by były prowadzone prace studialne czy analityczne w zakresie zniesienia przywilejów emerytalnych wybranych grup społecznych. Tym samym trudno dostrzec środki finansowe zdolne zrównoważyć skrócenie czasu pracy i powrót do wieku emerytalnego 60-65 lat. Bez tych koniecznych reform realizacja zapowiedzi o obniżeniu wieku emerytalnego może być zabezpieczona poprzez skorzystanie ze sposobów zawartych w punkcie pierwszym /a do e/.
  3. W Sejmie leży prezydencki projekt zwiększający kwotę wolną od podatku do poziomu 8 tys. zł. Z zapowiedzi MF wynika, że to niezwykle pilne przedsięwzięcie będzie realizowane etapami. Projekt na kilka lat – nie widać źródeł finansowania. Chyba, że sięgnie się do sposobów jak wyżej.
  4. Strategia energetyczna. Nie widać nawiązania do tzw. programu gospodarczego Morawieckiego. Pojawiają się symptomy świadczące, że przynajmniej w tej sferze gospodarki brakuje miejsca na nowe pomysły, technologie i innowacje. Jeżeli OZE nie zajmą należnego miejsca w strategii energetycznej, program unowocześnienia gospodarki będzie bardzo trudny do zrealizowania. Kontynuowanie bezrefleksyjnej polityki polegającej na dominacji węgla w energetyce będzie niezwykle kosztowne.
  5. Nie widać efektywnych działań mających na celu obniżenie deficytu budżetowego i długu publicznego. Nie podjęto konkretnych kroków na rzecz zmniejszenia kosztów administrowania krajem i uproszczenia procedur gospodarczych. Brakuje kompleksowych działań na rzecz nowego, uproszczonego ładu podatkowego. Nieśmiałe próby uszczelnienia dotychczasowego systemu podatkowego mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów /12-15 mld zł w 2017r/.
  6. Brakuje przekonywujących idei i działań podejmowanych z myślą o zdecydowanej poprawie funkcjonowania służby zdrowia. Było źle i nie jest lepiej. Pozostaje jedynie mieć nadzieję. Nie chorować i nie zestarzeć się. Ale to bardzo trudne.

P.S. Patrz poprzedni wpis: Pierwszy kwiecień

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*