Ma bardzo długą tradycję. Łączy Polskę socjalistyczną i aktualną. Różnica tkwi w skali wydobycia i liczbie zatrudnionych w sektorze węglowym. Także efektywność pokładów wydobywczych była kiedyś znacznie większa. Z czasem trzeba było sięgać głębiej i głębiej, po coraz mniej wydajne złoża. Koszt wydobycia stawał się coraz wyższy przy słabej jakości węgla. Teza, że importowany węgiel jest taki tani ponieważ jest fatalnej jakości jest z gruntu fałszywa. Węgiel importowany jest znacznie tańszy z tytułu łatwiejszego dostępu do złóż oraz braku nadmiernych obciążeń płacowych charakteryzujących Polskę. Zapowiadana restrukturyzacja powinna polegać na powrocie do ekonomicznej konkurencyjności polskiego węgla. Jeżeli nie jest to możliwe, trzeba z niego stopniowo rezygnować. Prowadzić trzeba wydobycie jedynie w tych kopalniach, które są efektywne i bezpieczne. Uporczywa eksploatacja kopalni o kończących się zasobach i skrajnie niebezpiecznych to przedziwna polityka. Opowieści, że tylko w ten sposób Polska może mieć tanią energię elektryczną, nie nadają się nawet do kabaretu. Budowanie bezpieczeństwa energetycznego kraju w oparciu o wyeksploatowane i zabójcze dla górników kopalnie jest drogą donikąd. To ma być element budowy innowacyjnej gospodarki? Dlaczego trwonimy swoje szanse? Dlaczego nie chcemy skorzystać z doświadczeń Niemiec, Francji, Danii? Europa postawiła na OZE. Polska na węgiel i atom. OZE to nowe miejsca pracy w całym kraju, szansa dla wszystkich regionów, upowszechnienie innowacyjności i postępu. To także polityka oszczędności energetycznej. Modernizacji termicznej nowego i rewitalizowanego budownictwa, rezygnacji z energożernych technologii i produktów finalnych. OZE to także stawianie na niezależność regionalną i lokalną, budowanie energetycznie samowystarczalnych wspólnot. To jednocześnie pomniejszenie znaczenia wielkich koncernów energetycznych. Europa podjęła to wyzwanie i konsekwentnie je realizuje. Polska z uporem stawia na przestarzałe priorytety wyłączając się sama z międzynarodowej współpracy, innowacyjności i rozwoju. W imię dziwnych strategii i praktyk przystających bardziej do epoki dawnego socjalizmu niż współczesnej Europy.
W tej sprawie także wpisy: Polityka energetyczna, Kompania Węglowa, Węgiel państwowy, Plan dla górnictwa, Zenergetyzowani.
Leave a Reply