Nareszcie finał. Jest tryumfator. Piękna piłka w wykonaniu walczących drużyn. Polska zakończyła swoje występy jakieś dwa tygodnie wcześniej. Kto obejrzał finał zawodów a jeszcze pamięta poziom prezentowany przez nasz zespół – niczemu się nie dziwi. Ogromna różnica. Jakość gry nie była po polskiej stronie. Ale od tego jest sport, by uwydatniał różnice. Niech się nasi czegoś dowiedzą i może nauczą. W sporcie bywa jak w życiu. Są mądrzejsi, efektywniejsi, sprawniejsi – czyli zwycięzcy. Ci słabsi, mniej doświadczeni, niedouczeni – najczęściej przegrani. Miliony ludzi pasjonują się piłką nożną. Pragną sukcesu swojej drużyny równie mocno, jak osobistego sukcesu. Oglądając mecze można jednak wyciągać wnioski odnoszące się do własnej rzeczywistości. Trudno nie dostrzec elementów, które składają się na sukces drużyny. Gdybyśmy umieli w życiowej codzienności wzbić się ponad to, czym już dysponujemy, pewnie los bardziej by nam sprzyjał. Dlatego niekiedy warto oglądać zawody sportowe na wysokim poziomie. Od kiepskich niczego się nie nauczymy, nie mają czego nam przekazać, udowodnić, nauczyć. Od bardzo dobrych, oprócz walorów estetycznych i rozrywkowych czerpiemy inspiracje mogące przydać się w życiu.
P.S. Patrz wpis z 4.12.2022 r ” Po zawodach”.
Leave a Reply