Oficjalne otwarcie. Obecne najważniejsze osoby w państwie. Przemówienia. Dosyć zadziwiające, jak na 2022 rok. “Nieco” starszym obywatelom jakieś znajome. Przede wszystkim wielki entuzjazm. Na przekór “malkontentom” zrealizowaliśmy inwestycję. Wprawdzie dokonaliśmy niebywałego zniszczenia środowiska naturalnego, ale to nie jest ważne. Nie da się dopłynąć do Elbląga – to nie jest istotne. Ważne są symbole. Ponoć padł ostatni bastion zależności od Rosji. Dzięki przekopanej fosie “zrywamy ostatnie pęta naszej zależności”. Fosa /przekop/ ma nas uchronić. Zabezpieczyć. Wyzwolić. Niektórzy, pewnie mylnie, w kwestii bezpieczeństwa i suwerenności państwa raczej stawiają na Europę i NATO. Słuchając wypowiedzi najwyższej rangi prelegentów można dojść do wniosku, że to gigantyczna, najważniejsza inwestycja, która zagwarantuje Polsce spokojną, bezpieczną i dostatnią przyszłość. Koszt jest znany. Niektórzy ekonomiści wprawdzie uprzedzają, że na zwrot z inwestycji trzeba będzie czekać ze sto lat, ale to nie jest ważne. Liczy się idea, wola światłej jednostki. Ciekawe, że tak wielu rodaków w przekopie widzi same pozytywne aspekty. Widać, że PRL wiecznie żywy. Wówczas także powstawały dziwne inwestycje, z których nie było większego pożytku. Pozostały natomiast gigantyczne długi, które spłacaliśmy przez długie lata. Szkoda, że nie możemy się pochwalić projektami, które np. umożliwiłyby Polsce niezależność energetyczną. Pieniądze są albo rozdawane, albo przeznaczane na przedsięwzięcia, których koszty w rozsądnej perspektywie czasu się nie zwrócą. Nieefektywna inwestycja to pieniądze wyrzucone w błoto. Nasze pieniądze.
P.S. Patrz wpis z 2021 roku: Przekop mierzei
Leave a Reply