Utrata kontroli

Źle się dzieje w państwie polskim. Pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy byłyby bardzo przydatne. Europa korzysta i inwestuje. KPO zostało zatwierdzone rok temu, ale pieniędzy władza nie chce. Oficjalnie – jeden minister i jego bliscy współpracownicy. Tymczasem jeden ruch kadrowy Premiera i ministra nie ma. Okazuje się jednak, że to minister trzyma wszystko i wszystkich w garści. Efekt: Polska najwyraźniej dobrowolnie rezygnuje z unijnych pieniędzy skazując się na gospodarczą i polityczną marginalizację. “Na złość mamie” rządzący wybrali beznadziejny wariant polityczny, który dla nas wszystkich marnie się skończy. Pieniądze z KPO są bardzo potrzebne, ponieważ w Polsce utracono kontrolę nad inflacją, wartością pieniądza oraz zadłużeniem. 12,3% to najnowszy szacunek poziomu inflacji. Lawinowo rośnie zadłużenie, którego faktyczne rozmiary są ukrywane poprzez wykorzystywanie specjalnych funduszy lokowanych poza budżetem państwa. Bardzo szybko rosną nie tylko stopy procentowe NBP, ale także rentowność polskiego długu. Coraz drożej kosztuje pożyczanie pieniędzy za rozkosz “rozrzucania ich z helikoptera”. To ulubiona czynność rządu. Co i rusz pojawia się Pan Premier i zapowiada rozwiązanie jakiegoś problemu poprzez wydatkowanie pieniędzy. Można powiedzieć: historyk. Historyk historykiem, ale powinien wiedzieć, czym się kończy “chodzenie na łatwiznę”. Pieniądze można pożyczyć, dodrukować, obiecać, rozdać, rozrzucić. Gawiedź się nawet cieszy. Dają, trzeba brać! Z czasem utrwala się przekonanie – dali tyle, niech dadzą więcej! W końcu wszyscy wołają o więcej, jeszcze i jeszcze więcej. Dochodzi do utraty kontroli i jest bankructwo. Wówczas Święty Boże nie pomoże.

P.S. Patrz niedawne wpisy: Konieczność otrzeźwienia, Demagogia gospodarcza, Płonące pieniądze.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*