Osiemnaście lat

18 lat w Unii Europejskiej. Wielu młodych nie zna rzeczywistości poza nią. Odkąd sięgają pamięcią, zawsze była. Naturalne środowisko życia i pracy zawodowej, swobodnego podróżowania, czerpania z zasobów cywilizacji zachodu. Jeżeli porównamy Polskę wcześniej i aktualnie, to jakby dwa światy. Korzyści dla Polski z uczestnictwa w UE są ewidentne. Jednak nie dla wszystkich. Oczywiście, wszędzie są ci “za”, i ci “przeciw”. Taka jest natura aktywnego społeczeństwa. Gorzej, jeśli bezwzględna krytyka i oskarżenia płyną od rządzących. Nie chcą kolejnych profitów finansowych będących na wyciągnięcie dłoni. Może inaczej: wziąć by wzięli, ale nie przestrzegając zasad i procedur obowiązujących we Wspólnocie. Upierając się przy własnej interpretacji praworządności, skazują Polskę na regres i opóźnienia cywilizacyjne. Więcej, niektórzy domagają się zaprzestania płacenia unijnych składek…. Zadziwiające, że są przedstawicielami rządu. Polska poza UE? Biedniejsza i osamotniona? Pozbawiona wszystkich atrybutów związanych z przynależnością do Wspólnoty? Komu to potrzebne? Kto się na to zgadza i tak naprawdę w czyim interesie? Na pewno nie z uwagi na korzyści Polski. Czyje korzyści? Lista zainteresowanych może być całkiem długa. Aż strach pomyśleć, kto się znajduje na samym jej końcu. Można i trzeba się w kraju spierać o różne sprawy, także o najważniejsze wartości. Nie wolno, absolutnie nie wolno podcinać gałęzi UE i cywilizacji zachodu, na której od 18 lat całkiem wygodnie i korzystnie się siedzi. Naszym wspólnym obowiązkiem jest niedopuszczenie do sytuacji opuszczenia bądź rozbicia od wewnątrz UE. Podziałajmy razem, wspólnie, chociaż przez następne 18 lat….

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*