Czyste powietrze. Eliminacja smogu i ubóstwa energetycznego. Naczelne wyzwanie dla Polski. Hasła ekologiczne? Wołanie zrozpaczonych, zatroskanych rodziców małych dzieci? To słowa Premiera Morawieckiego. „Czyste powietrze to miara, czy Polska jest naprawdę dojrzałym krajem /…/ Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne”. Słuszne tezy. Tylko co z nich wynika? Co zrobi Premier? Czy pozostanie jedynie słuszna diagnoza i nic więcej? Mamy najgorsze powietrze w Europie. Wielokrotnie przekraczane są normy zanieczyszczenia powietrza. Spalamy śmiecie i najgorsze gatunki węgla. Niektóre samorządy usiłują coś robić, ale bez polityki rządu będzie to, co teraz, czyli w najlepszym razie alarmy o niewychodzenie z pomieszczeń. Najlepiej uszczelnić co się da i jeśli wychodzić, to w maskach. Parametry azjatyckie, nie europejskie. Premier Morawiecki ma rację. Polska nie jest dojrzałym krajem. Bez dbałości o czyste powietrze nie osiągniemy sukcesu cywilizacyjnego. Na zawsze pozostaniemy biednym, chorym, sponiewieranym społeczeństwem. Kto w miarę przytomny będzie chciał powrócić z migracji? Kto chce skazywać swoje małe dzieci na choroby wywoływane przez zanieczyszczenie powietrza? Kto chce się znaleźć w gronie 50 tys. osób przedwcześnie umierających co roku z powodu smogu?
Premier Morawiecki ma słuszną rację. Czekamy, kiedy skoreluje stan zanieczyszczenia powietrza z poziomem zdrowotności Polaków i nikłymi nakładami na służbę zdrowia. Są to sprawy super ważne i nadzwyczaj pilne. Dobrze, że chociaż jest Słowo. Wszak Słowo było na początku. Jeżeli Premier poważnie traktuje i Siebie, i Obywateli – musi się pojawić dzieło, czyli realizacja Słowa.
Leave a Reply