Najwyżej postawione osoby publiczne postanowiły zadbać o swoje dochody. Nowy projekt już w Sejmie. Przesłanka: dotychczasowe zarobki są za niskie. Nie można związać „końca z końcem”. Pierwotnie propozycja podwyżki uwzględniała możliwość corocznych weryfikacji, co dawało szanse ustawicznego ich wzrostu. Zastosowane „przeliczniki” miały zwielokrotnić kwoty otrzymywane przez VIP-ów w relacji do zwiększonych płac obywateli. Miały objąć w komplecie elitę polityczną i administracyjną. Nic, tylko się cieszyć. Reprezentanci ciężko pracują i należy się godna płaca za ich wielki trud i poświęcenie. Dlatego szybka podwyżka to pilne działanie. Będzie obowiązywała już po wakacjach. Jedyny problem, to skala i zakres podwyżek. Z dnia na dzień okazało się, że jednak nie wzbudziły powszechnego entuzjazmu. W zasadzie wyskoczyły swobodnie z kapelusza jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Teraz jest kolejna ich wersja. Wydaje się, że podwyżki dla elit powinny być z czymś powiązane. Np. z odchudzeniem i zmodyfikowaniem działania administracji państwowej. Znaczące obniżenie kosztów funkcjonowania państwa powinno umożliwić podwyższenie zarobków. Likwidacja zbędnych instytucji, struktur, stanowisk. Uproszczenie przepisów. Mniej wiceministrów – większe zarobki. Ale po reformie administracji i zasad funkcjonowania państwa. Rozdawnictwo grosza publicznego przed realizacją dobrych zmian administracyjnych i odchudzeniem rozdętych struktur jedynie utwierdzi w przekonaniu „wysokich urzędników” że „tak trzymać”, nic nie reformować, samo jakoś leci. Gromady wiceministrów, doradców politycznych, innych urzędników „wysokiego szczebla” nie przyczyniają się do efektywnego działania państwa. Powinna obowiązywać zasada: jaka praca, taka płaca. Preferowanie zasady, że należy się większe uposażenie jedynie z racji zajmowanego stanowiska, nie prowadzi do niczego dobrego.
Najnowsze rozwiązanie: 3886,25 zł dla każdego uprawnionego. Prezydent, Premier, Marszałkowie, Prezes NBP, Wicepremierzy, Prezes NIK, Minister, Rzecznik Praw Obywatelskich, Sekretarz Stanu, Podsekretarze Stanu, Wojewodowie, Wicewojewodowie, etc. Posłowie i Senatorowie wykluczeni z podwyżki. Pensję otrzyma Pierwsza Dama, 55% uposażenia Prezydenta.
Leave a Reply