Postanowiono stworzyć nowe logo Polski. Żeby się jednoznacznie Polska w świecie wyróżniała. Żeby ją z tym czymś identyfikowano. Wprawdzie jest Orzeł w Koronie, jest Flaga Biało-czerwona, ale to zbyteczne. Trzeba to zastąpić. Podobno w imię nowoczesności i z troską o interesy polskich przedsiębiorców. Wprawdzie jest wykreowane w ciągu ponad 20 lat logo „Teraz Polska”, ale to też nie ważne. Prawdopodobnie chodzi o to, że wszystkie te symbole są jednoznacznie identyfikowalne. Tradycyjnie od stuleci, bądź od początku transformacji, w postaci jasnej, znanej i klarownej symboliki oddają istotę kraju nad Wisłą. Ktoś zapewne wymyślił, że trzeba skończyć z tą „konserwatywną” tradycją i podrzucić coś nowego – zaprzeczenie dotychczasowych skojarzeń, przyzwyczajeń, identyfikacji i wartości. Zbyteczne dotychczasowe symbole – Orzełek, Biało-czerwona, Teraz Polska. Ma być sprężynka! Obywatele mają tylko wybrać, jaka sprężynka! Kabaret? Koszmar? Przywidzenie? Sen? Paranoja? Idiotyzm? Po co? W imię czego?
- Globalizacja. Polska jest elementem konstrukcji całości finansowo-politycznej. Jest jej elementem. Nie mikroprocesorem, nie Orłem, ale sprężynką. Naciskasz, a ona odpowiednio reaguje. Tak, jak trzeba, taka rola sprężynki. Weź mnie do swego projektu, urządzenia, biznesu – Polska będzie jak ta sprężynka, dobrze pracować aż do czasu fizycznych możliwości. Kiedyś pęknie. Będzie ją można zastąpić. Niekoniecznie krajem nad Wisłą. Weźmiesz, kogo chcesz. My tylko sprężynka, czasowo potrzebna do wykorzystania. Przyjdź do mnie, skorzystaj. Nie mam innych tożsamości. Jestem bez historii, tradycji, kultury. Jestem użyteczna „tu i teraz”, za marne parę groszy. Dopóki się nie rozlecę.
- Taktyka wewnętrzna. Anihilacja tożsamości. Dekonstrukcja wartości. Norm. Obyczajów. Zwyczajów. Sprężynka. Naciskamy i wyciskamy. Trzeba przezwyciężyć tradycyjne, szkodliwe stereotypy. Jeśli wtłoczy się w świadomość obywateli koncepcję sprężynki, sprawa będzie ułatwiona. Łatwiejsza manipulacja. Wymuszona aksjologicznie bierność. Działaj w rytm potrzeby. Nie zastanawiaj się. Oddaj swoje siły i możliwości, młodość i kreatywność. Przykręcaj śrubkę. Pakuj towary. Rozwoź po klientach. Dzwoń bez przerwy – telemarketing to twoja szansa. Nie myśl. Wykonuj polecenia. Przestrzegaj procedur. Jesteś sprężynką.
- Potrzeba tożsamości. W czasach globalizacji, szaleństwa finansjeryzacji, rozmycia oryginalnych kultur, trzeba zachować aksjologiczne i symboliczne spoiwa. Bardzo możliwe, że intencje pomysłodawców były całkiem szlachetne. Ale wyszło beznadziejnie. Nie ma żadnych powodów, by przyjmować to co głupie i szkodliwe. Niech sprężynka zagości tam, gdzie jej miejsce – na śmietniku wielu podobnych, nietrafionych czy bzdurnych pomysłów.
Idealnie pokazane co się obecnie dzieje, tylko czemu ludzie chcą być tą sprężynką? Tego nie rozumiem..
Wydaje się, ze ludzie /w ogromnej większości/ nie tyle chcą, co raczej muszą być sprężynką. Tak jakoś poukładany ten świat. Dzięki za wpis i inspirację. Pomyślę nad tekstem “Sprężynka bis”, który będzie jakąś nieco szerszą próbą odpowiedzi.