Piotr Alexewicz

Grudniowy, nadzwyczajny koncert w Filharmonii Narodowej. Grał najwyżej sklasyfikowany polski uczestnik XIX Konkursu im. Fryderyka Chopina. Pełny, dwuczęściowy recital. Żadnych zapowiedzi. Pianista, fortepian i publiczność. Udowodnił, że jest niezwykle utalentowany i kompetentny. Po występie niemilknące owacje na stojąco i trzy bisy, w tym przebojowy Gershwin. Trzeba mieć nadzieję, że doczekamy się w Warszawie także innych, wspaniałych pianistów, których świetnie pamiętamy z niedawnego Konkursu. Licznie i często odwiedzają Kraków, Wrocław, Poznań i inne miasta. Jakoś nie mogą trafić do Warszawy. Filharmonii Narodowej brakuje wolnych terminów? Jeśli tak, to trudno. Pozostaje po prostu cierpliwie czekać. Piotr Alexewicz ma 25 lat i niemałe dokonania artystyczne. To już jego drugie uczestnictwo w Konkursie. Zapewne nabrał doświadczenia i wszedł jako jedyny z Polaków do finału. Jest także laureatem nagrody publiczności. Po koncercie grudniowym i wysłuchaniu Jego gry na żywo, trzeba stwierdzić słuszność tego wyboru przez Jury i publiczność. Narodził nam się kolejny, wielki talent pianistyczny, którego słucha się z największą uwagą, zachwytem i przyjemnością. Niebawem kończy się 2025 rok. Niech kolejne lata przyniosą mu wielu wspaniałych koncertów i innych dokonań artystycznych. Doczekaliśmy się znakomitego pianisty.