Wiedeń oszałamiający

Czas szybko minął. Za szybko. Tak jest zawsze, jak jest pięknie. Wiedeń wart jest swojej renomy. Oszałamia estetycznie. Powala swoim urokiem. Gdzie nie pójdziesz, gdzie okiem nie rzucisz – tam zachwyt. Przede wszystkim architektura miasta. Taka na co dzień, z którą turysta zderza się co krok. Ponadto muzea i zabytki oraz parki. Wiedeń jest zielony. Jest gdzie odetchnąć po przemarszach po muzeach, pałacach czy pobytach w salach koncertowych. Najlepiej samemu sobie zorganizować indywidualny wyjazd. Kiedyś dwukrotnie miałem możliwość obejrzenia Wiednia przejazdem w jeden dzień. Tak naprawdę to strata czasu. W Wiedeń trzeba zanurzyć się po uszy. Więcej, trzeba tu wrócić co najmniej raz jeszcze. By zwiedzić, co jeszcze nie zobaczone i powtórnie chłonąć to, co się najbardziej wcześniej podobało. Na koniec /albo na początek/ warto wybrać się na koncert muzyki klasycznej. Np. do “złotej sali” Wiedeńskiego Towarzystwa Muzycznego, skąd rokrocznie transmitowane są koncerty noworoczne. Warto zobaczyć te wnętrza i docenić panującą tam akustykę. Udało się przed wyjazdem nabyć bilety na konkretny dzień i godzinę. Mozart, Brahms, Vivaldi. Jedno z odwiecznych marzeń zostało w końcu spełnione. Do Wiednia trzeba wrócić. Wpaść na inny koncert – oferta muzyczna Wiednia wprost zniewala. Tylko korzystać i nieustannie podziwiać. Bo Wiedeń estetycznie oszałamia.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*