Bezpośrednio nie jawna, nieklarowna, zakamuflowana, utajniona. Rozmaite wersje i pomysły, w jaki sposób nie pokazywać rzeczywistości, jej prawdziwego oblicza. Dotyczy rozmaitych sfer i zagadnień, które zdaniem zakrywających nie powinny być upublicznione bądź wiedza o nich nie może być w pełni dostępna. Jakie są cele i intencje? Jakie przyświecają motywacje i interesy? Różnorodne i rozliczne, takie jak: ukrywanie nieudolności; obawa przed odpowiedzialnością; przekroczenie granic przyzwoitości; zamiatanie pod dywan; przetrwanie za wszelką cenę. W formie prawnej – utajnione umowy lub w formie potocznej -zmowy milczenia, odwracania uwagi od spraw istotnych, koncentrowania uwagi na sprawach marginalnych, zamazywania konkretnych kształtów rzeczywistości. Wszystko czynione w nadziei, że prawda nie wyjdzie na światło dzienne.
Przykłady można mnożyć. Wikłające kraj tajne porozumienia o skali międzynarodowej /niedawny wyrok Trybunału w Strasburgu/ oraz zdecydowanie liczniejsze, zadziwiające przedsięwzięcia w skali krajowej. Dlaczego np. utajnione bywają umowy, w których państwo partycypuje w inwestycjach prywatnych? Dotyczy to np. umów dotyczących sposobu finansowania autostrad w Polsce przez prywatnych inwestorów? Dzięki staraniom dziennikarzy ostatnio wypływają nieoficjalne informacje o skali corocznych transferów z budżetu państwa dla trzech konsorcjów prywatnych, które wybudowały łącznie około 500 km autostrad. Z ujawnionych danych wynika, że w 2014r będzie to kwota w granicach 1,2-1,4 mld złotych. Grosz jest publiczny, ale sposób jego wydatkowania przez państwo – utajniony w stosownych umowach z prywatnymi inwestorami. Wydaje się oczywiste, że wszelkie informacje dotyczące środków publicznych powinny być jawne, klarowne i oficjalnie upowszechnione. Jakaś wiedza tajemna dostępna dla wtajemniczonych? Nie ma takiego powodu. Jeżeli do 1 km wybudowanej z prywatnych środków autostrady /500 km/ dopłacamy rocznie 2,5 – 3,0 mln zł, to przy kontynuacji tego rodzaju wyborów ekonomicznych możemy sobie samym przysporzyć dodatkowych kłopotów. Dlaczego to są informacje utajnione? Jeśli nie ma pełnej świadomości społecznej, nie ma kontroli i nie ma racjonalnie podejmowanych, publicznych wyborów.
Zmowa milczenia albo inne zabiegi odwracające uwagę od rzeczywistego stanu rzeczy to inna, zła praktyka funkcjonowania państwa. Polskie Inwestycje Rozwojowe /wg klasyka – „kamieni kupa”/, budżetowe czynszówki, czyli podejrzenie finansowania wybranych deweloperów, kontrowersyjne „darmowe podręczniki”, brak dyskusji i debat o najważniejszych problemach polityki społecznej, migracyjnej, demograficznej czy zabezpieczenia emerytalnego – to przykłady luk informacyjnych, wyciszania problemów, merytorycznych uników w zakresie analizy sytuacji.
Zakrywanie rzeczywistości nie służy społeczeństwu i sprawnie funkcjonującemu państwu. Tworzy atmosferę podejrzeń. Zaufanie państwa do obywateli buduje ich pozytywne do niego odniesienie. Inaczej obywatele odbierają je jako nie do końca własne, nie reprezentujące ich interesów. Z czasem upowszechnia się przekonanie, że znowu państwem rządzą „Oni”.
Leave a Reply