Same plusy

Żyjemy wśród plusów. Mnożą się. Plus plusowi nierówny, ale co plus, to plus. Dlatego “ktoś” dba, aby ich nie zabrakło. Więcej, żeby ludzie pamiętali, kto te plusy tworzy, wymyśla i realizuje. “Ktoś” liczy na to, że obdarowani plusami będą o nich pamiętać i stosownie się odwdzięczą. Szczególnie mile będą pamiętać o “ofiarodawcach”, czyli decydentach wyposażonych w odpowiednie kompetencje. Najważniejsze, by plusy zyskały uznanie i zostały trwale zapamiętane, by stanowiły osnowę i determinantę społecznej świadomości. Aby było “sprawiedliwie”, plusy nie mogą być ukierunkowane jednostronnie. Niby dlaczego jedynie obywatele bądź jakaś wyodrębniona ich część ma doznawać stanu zadowolenia? A decydent lub postacie z nim związane czy powiązane? Im też plusy należą się. Stanowisko plus, wynagrodzenie plus, premia plus, nagroda plus, koryto plus, poparcie plus, willa plus, parasol /ochronny/ plus, nietykalność plus. Dla każdego coś miłego. Wedle potrzeb i życzeń, w uznaniu za poparcie i wierność “słusznej sprawie”. Tak to leci. Jedni dostają i się odwdzięczają, drudzy dają /rozdają/ i o sobie nie zapominają. Jakieś uwagi? Jakaś krytyka? Jakieś oburzenie? Pies szczeka, a karawana jedzie dalej. Tak ma być i byle do przodu, “Po linii i na bazie”, wg przewodniej siły narodu. XXI wiek, nowe technologie, upowszechniona wiedza i wykształcenie, wielkie wyzwania, skomplikowane zadania. Nic to. Decydują same plusy, wszystko ma być na plusie. Nawet, jeśli jest minus, to ma być plus. Tak jest i tak ma być. Ponoć taka nasza przyszłość. Od plusa do plusa. Plus plusa plusem pogania. Jak plus nie tu, to chociaż jest tam. Albo plusa dam, albo wezmę sobie sam. Taka fajna kraina, w której plus nikogo nie omija.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*