24 lutego 2022 roku nastąpił atak na Ukrainę. Miał zakończyć się szybko, ale założenia Rosji okazały się mylne. Walka trwa i wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że trwać będzie nadal. Oczywiście dobrze by było, gdyby nastał czas pokoju. Ale póki co nie widać oznak zaprzestania toczących się walk. Aktualnie najbardziej realne wydaje się kontynuowanie wojny. Zadecydują rozstrzygnięcia na polu bitwy. Ktoś musi wyraźnie przegrać, by pokojowe negocjacje mogły mieć miejsce i zakończyć konflikt. Sprawa nie jest prosta, bowiem bezpośrednio lub pośrednio zaangażowane są liczne państwa. Zachód nie jest już jedyną siłą dominującą. Interesy są rozbieżne i kolizyjne. Jest wielu międzynarodowych graczy pragnących zrealizować chociażby krótkookresowe, cząstkowe cele. Dopóty najsilniejsze państwa współczesnego świata nie dojdą do porozumienia, militarny konflikt będzie kontynuowany. Musi nastąpić przełom militarny, ale również ekonomiczny, surowcowy, finansowy. Wówczas pojawi się aktywna polityka na rzecz zakończenia wojny. Brutalnie rzecz biorąc: światu jako całości bądź wiodącym jego częściom konflikt na Ukrainie nie będzie się opłacał, stanie się wręcz szkodliwy. Nastąpi zbilansowanie zysków i strat a w następstwie pojawi się rozwiązanie pokojowe. Oby korzystne, pokojowe okoliczności zaistniały jak najszybciej.
P.S. Patrz poprzednie wpisy: Atmosfera wojny, Pęknięcie cywilizacji.
Leave a Reply