Piaski 2021

Trudno usiedzieć w jednym miejscu. Krynica Morska jest piękna, ale niedaleko są Piaski. Około 12 km na wschód. Ostatnia miejscowość na Mierzei przed granicą Unii Europejskiej. Niewielka miejscowość, skromna baza noclegowa, mniej turystów. Kilka sklepów i restauracji. Plaże we wrześniu prawie puste. Czysta przyroda. Cywilizacja nie dominuje. Dziki swobodnie przemieszczają się po jezdniach i chodnikach. Po prostu czują się jak tutejsi. U siebie w domu. Do granicy trzy kilometry. Można plażą, można lasem. Najlepiej raz tak, a raz inaczej. Przy granicy leśnej szlaban w barwach narodowych i stosowna informacja – koniec UE. Na plaży ogrodzenie z metalowej siatki i także stosowna informacja. Na piaszczystym przejściu nad morzem samochód straży granicznej. Tak na wszelki wypadek. Ruch spory. Piesi i rowerzyści. Samochód trzeba zostawić na parkingu 3 km przed granicą. Dotarcie do kresu UE wymaga zatem drobnego wysiłku. Od czasu do czasu pojawiają się zainteresowani turyści. Popatrzą, pomedytują, zrobią zdjęcia i oddalają się. Nie zaobserwowano żadnych prób przedostania się przez granicę zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Na mierzei uchodźców nie widać. Także od strony UE zainteresowanie nielegalnym przekraczaniem granicy nie występuje. Jest bardzo spokojnie. Na plaży, po stronie rosyjskiej, dają się zauważyć liczne i nieco hałaśliwe obozowiska, ale tylko ptaków. Poza tym ani pół człowieka. Ciekawscy pojawiają się z polskiej strony. Ptaków brak, są ludzie. W zasadzie – sielanka. Przynajmniej z punktu widzenia zwykłego turysty. Między Krynicą Morską a Piaskami dwa znakomite punkty widokowe na całą Mierzeję. Wielbłądzi Garb i Góra Pirata. Warto się wdrapać.

P.S. Patrz poprzednie wpisy: Krynica Morska 2021, Przekop Mierzei

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*