Ludzkość była i jest bardzo pomysłowa. Także w dziele samozniszczenia. Wśród wielu zagrożeń od wielu lat wymienia się klimat. W jakimś zakresie katastrofa jest nieunikniona. im później będzie miało to miejsce, tym lepiej dla nas wszystkich i przyszłego pokolenia. Narobiło się i trzeba w końcu coś z tym zrobić. Od 20 lat ocalenie świata przed katastrofą klimatyczną stało się zadaniem i wręcz obsesją dla Billa Gatesa. Jak znaleźć wyjście w sytuacji bez wyjścia? Jak zredukować aktualną emisję gazów cieplarnianych do atmosfery z 51 miliardów ton do zera w 2050 roku? /Spadek do 50% nie powstrzyma wzrostu temperatur, a jedynie go spowolni, odroczy katastrofę, ale jej nie zapobiegnie/. Za wszelką cenę trzeba wyeliminować emisję gazów cieplarnianych dla zatrzymania globalnego ocieplenia i uniknięcia katastrofalnych zmian klimatu. To “zero” nie jest dosłowne. Raczej “zero netto”. Jakieś emisje oczywiście będą istnieć, ale mogą być równoważone technologiami usuwania emitowanego przez nas węgla. Sprawa wplecenia innowacji, nowych technologii i zainteresowania biznesu to wielka wartość badań, analiz i propozycji Billa Gatesa. Genialny specjalista od innowacji podejmuje temat “na oko” nie do rozwiązania. Ale Gates podejmuje rękawicę. To wielkie zadanie stoi przed wszystkimi. Stąd i jego trudność. Pięć lat temu, w swoim wielkim dziele – raporcie klimatycznym jego autorka, Naomi Klein, nie dostrzegła szansy wyjścia dla ludzkości. Jej zdaniem jest za późno, a “najwięksi odpowiedzialni” za klimatyczną katastrofę mają inne, doraźne, ważniejsze dla nich cele – biznesowe i polityczne. Bill Gates także uważa, że sytuacja jest zdecydowanie zła, więcej niż trudna. Mimo to proponuje jednak systematyczne działania mające na celu chociażby ograniczenie lub spowolnienie najgorszych skutków nieuchronnych zmian klimatycznych, które ziemi zafundowali jej mieszkańcy. Jakie obszary aktywności są najbardziej szkodliwe? Gdzie jest najgorzej? Najwięcej emitujemy wytwarzając rzeczy /stal, cement, plastik/ – 31% z owych 51 mld ton gazów cieplarnianych. Za kolejnych 27% odpowiada produkcja prądu. Z kolei uprawa i hodowla /rośliny, zwierzęta/ to 19% całości emisji. To więcej, niż przemieszczanie się /samoloty, ciężarówki, statki/ – 16% oraz ogrzewanie i chłodzenie – 7%. Co robi Gates? Szuka technologii i inwestuje własne pieniądze oraz organizuje finansowanie dla innowacyjnych przedsięwzięć i nowych, kreatywnych technologii. Tak, aby można było uzyskać “ujemne zero netto”, czyli oczyszczać atmosferę z dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych. Bez badań, bez inwestycji, bez wspomagania i pieniędzy samo nic się nie zrobi. Warto przeczytać, to publikacja z 2021 roku. Bardzo aktualna i niewątpliwie układająca wiedzę o klimacie, jago zagrożeniach i próbach ratowania sytuacji.
P.S. Dla porównania wpis poświęcony Naomi Klein: To wszystko zmienia. Książka Billa Gatesa: Jak ocalić świat od katastrofy klimatycznej. Rozwiązania, które już mamy, zmiany, jakich potrzebujemy. Wyd. Agora, Warszawa 2021
Leave a Reply