Piaski 2025

Prawie koniec Mierzei. Kraniec Polski. 3 km od granicy z Rosją. Miejsce jak najbardziej turystyczne. Poza ciekawością granicy Unii Europejskiej z Rosją wspaniałe plaże, wydmy, lasy a także zalew. Zdecydowanie mniej ludzi, niż gdzie indziej na Mierzei. Jeśli jest to np. wrzesień i przytrafi się gorsza pogoda – ludzi po prostu brak, a na pobliskim, nadmorskim parkingu zaledwie kilka samochodów. Od czasu do czasu przejedzie pojazd straży granicznej, ale to akurat nie jest niczym nadzwyczajnym. Wszak mamy granicę. Gdzie mamy większe zagęszczenie ludzi? Np. w restauracji hotelu cztery wiatry, który przyciąga z okolicy miłośników wybornych smaków kulinarnych. Jest w czym wybierać. Z innowacji w Piaskach można odnotować wprowadzenie odpłatności za parkowanie samochodów. Dla porównania – ceny znacznie przewyższają poziom warszawski. No cóż, trzeba uwzględnić koszt związany z tą miejscową “innowacją” i cieszyć się urokiem miejscowości. Aktualnie, czyli w 2025 roku, brakuje jednak dzików. Gdzieś się wyniosły bądź może zadziałali myśliwi. Zazwyczaj w Piaskach w porównaniu z Krynicą Morską dzików było kilka razy więcej. Były dosłownie wszędzie. Teraz zaś ze świecą nie znajdziesz. Być może to tylko chwilowe zjawisko i sytuacja unormuje się – dziki wrócą.

P.S. Dla porównania – patrz wpis Piaski 2021.