Majówka 2025

Potrzebna. Jak zawsze. Obywatele starają się ją wykorzystać w optymalny dla nich sposób. Jedni pędzą do Zakopanego, Gdańska czy Kazimierza Dolnego. Inni zaszywają się w głuszy leśnej minimalizując, o ile to możliwe, kontakty z rodakami. Każdy ma swój pomysł na odpoczynek, relaks czy wyciszenie. Jeden tak, inny inaczej. Najważniejsze, by odciąć się od codzienności i spojrzeć na własną egzystencję z innej perspektywy. O sposobie spędzania Majówki decydują potrzeby, a te są zdecydowanie różne. Dla wielu np. najważniejsze jest oderwanie się od bieżących informacji “z kraju i ze świata”. Odcinamy dostęp i chociaż na kilka dni mamy błogi spokój. Nie jesteśmy zamęczani informacjami kto komu przyłożył i dlaczego, gdzie spadła bomba a gdzie wykoleił się pociąg. Wybory Prezydenta? Konklawe? Nowe pomysły Trumpa? Co kto powiedział, a co rzeczywiście miał na myśli? Wszystko poczeka. Świat się nie zawali. Kiedyś trzeba odpocząć, nabrać dystansu i zwyczajnie zwolnić, odpuścić, coś przemyśleć. Oczywiście, chcemy czy nie, rzeczywistość pędzi dalej. Nie zwalnia tempa. Ale Majówka pomaga w przetrwaniu i nadążeniu za zmianami, za czynnikami, które na serio zmieniają rzeczywistość. Dlatego musimy być gotowi. Zwarci i wypoczęci.