Zróżnicowania społeczne. Ich stan i zasięg dobrze charakteryzują statystyki dotyczące płac i emerytur. Weryfikują działania każdej władzy, niezależnie, jak sama siebie nazywa. Co innego populistyczne zaklęcia, co innego rzeczywistość. Otóż średnia płaca w Polsce w 2024 roku osiągnęła poziom 8038,41 zł, podczas gdy średnia emerytura w tym samym roku to 3789,60 zł. Oczywiście brutto. Istniejący stan rzeczy odzwierciedla poziom minimalnej płacy w 2024 r – 4300 zł, w relacji do wysokości minimalnej emerytury – 1780,96 zł. Wiadomo już, że w 2025 roku minimalna płaca wzrośnie do 4666 zł. Emerytury – w granicach 5%. Gwarantowane dalsze rozwarstwienie społeczne i postępująca pauperyzacja osób, które opuściły ze względu na wiek rynek pracy. W sposób szczególnie drastyczny uderza zestawienie średniej emerytury i płacy minimalnej. Coraz większa rzesza emerytur znajduje się pod progiem płacy minimalnej. Przez całe życie ludzie odprowadzali składki i mają za swoje. Tak, niestety, działa system emerytalny i polityka rządzących. Absolutne minimum to zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. To jedynie maleńki krok, by wyjść z absurdalnego stanu rzeczy, który narasta od lat. Na więcej nie ma co liczyć. Odpowiedź jest zawsze ta sama: w budżecie nie ma pieniędzy i na korzystniejsze proporcje pomiędzy płacami i emeryturami nie ma co liczyć. Taki kraj. Taka rzeczywistość.
P.S. Patrz poprzednie wpisy: Płaca minimalna 2025 oraz z 2015 roku Czyja Polska.
Leave a Reply