Rekordowa frekwencja

Stało się. Polacy postanowili wziąć sprawy we własne ręce. Nie odpuścili. Nie marudzili. Poszli głosować. Stało się. Absolutny rekord frekwencji wyborczej od 1989 roku. Wówczas – 62,5% uprawnionych do głosowania. Rok 2023 – ponad 73, 5%. Sprawa powierzenia władzy stała się bardzo ważna. Szczególnie silnie zareagowali młodzi ludzie – do 29 roku życia. W 2023 roku frekwencja w tej grupie wyborców była o ok. 20% wyższa, aniżeli 4 lata temu. Młodzież uświadomiła sobie, że to nie przelewki. To ich przyszłość. Perspektywa warunków ich życia, możliwości rozwoju, zawodowego sukcesu, szansy dla dzieci. Nie wahali się stać w wielogodzinnych kolejkach, by zagłosować. Późna noc 15 października bądź nawet wczesne godziny 16 października. Cel – wytrwać, nie dać się, decydować za siebie, swoją przyszłość, wizję Polski. Wiara i przekonanie, że muszą być aktywni. Nie ma co czekać, nie ma co liczyć, że jacyś niekiedy “dziwni obywatele” będą w stanie sprostać wyzwaniom rzeczywistości i przyszłości. Młodzi uświadomili sobie, że muszą sami podjąć decyzję, na własną odpowiedzialność. Aktywność obywatelska to wielka wartość każdego społeczeństwa. Nic o nas bez nas. Na serio. Niezależnie od propagandy i woli “dziwnych obywateli” sprawujących władzę lub pragnących ją uzyskać. Wyborca nie tylko oddaje swój głos, ale jednocześnie weryfikuje. To najsilniejsze narzędzie nacisku na zawodowych polityków. Wszak żyją z pracy tych, którzy ich wybierają i utrzymują. Politykom płacą obywatele. Rząd nikomu nic nie daje. To czysta, propagandowa iluzja.