Elektrownia atomowa ma powstać w Polsce. Jest decyzja rządu. Tym razem za inwestycję odpowiadać będą Amerykanie. Jak będzie, zobaczymy. Gdzieś za 10 lat. Pewien dystans musi rodzić dotychczasowa historia budowy elektrowni atomowej w Polsce. Zaczęło się w 1971 roku, jeszcze za czasów E. Gierka. Potem 1982 rok – budujemy w Żarnowcu, z perspektywą uruchomienia pierwszego z czterech reaktorów według pierwotnych planów w 1989 roku. Wg technologii ZSRR. Z czasem termin oddania przesunięto na lata 1990-1991. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, poza utopionymi w inwestycję pieniędzmi. Żarnowiec pozostał symbolem rozpoczętych, ale nie zakończonych inwestycji. Jesteśmy od wielu, wielu lat mistrzami od marnowania pieniędzy na przedsięwzięcia, których nie kończymy. Planowane uruchomienie najnowszego projektu inwestycji – gdzieś około 2033 roku. Po drodze jest jednak OZE. Rozproszona, odnawialna energetyka. Oczywiście produkcyjnie nie bardzo stabilna. Jak słońce nie świeci, wiatr nie wieje i nie ma dostatecznej ilości wody – brakuje mocy. Aktualnie w Polsce wytwarzana energia z OZE zaspakaja dzienne potrzeby od ok. 7% do nawet 35% w optymalnych warunkach atmosferycznych. Jest jeszcze przyszłościowy wodór i tzw. zielony amoniak, jako potencjalne, przyszłe źródła czystej energii. Nikt też nie przewidzi, co wymyśli świat w ciągu najbliższych 10 lat. Minione 50 lat historii OZE i atomu w Polsce nauczyło pewnej rezerwy w stosunku do decyzji naszych polityków. Praktycznie większość aktualnych sił politycznych stykała się z problemem odpowiedniej dla Polski strategii energetycznej z bardzo różnymi efektami. Miejmy nadzieję, że tym razem to nie utopia. Konieczne także jest zadecydowanie, co dalej z sieciami energetycznymi i OZE. Atom w Polsce to tylko jedna kwestia. Atom nie może być jedyną odpowiedzią na naszą energetyczną przyszłość. Jeśli tu i teraz tego energetycznego węzła nie rozwiążemy, będziemy wracać co jakiś czas do spalania węgla brunatnego, miału czy zbierania przysłowiowego chrustu. Ustawicznie będzie wracać problem smogu plus – najbardziej zadymionego i szkodzącego ludzkiemu zdrowiu środowiska naturalnego w Europie.
P.S. Patrz poprzednie wpisy: Atom i wiatraki, Energetyka 2022, Smog plus, Chrust plus, Sukces OZE /2015/.
Leave a Reply