Druga waloryzacja

Opozycja. Konwencja PO. Przywódca przemawia. Obietnica: druga waloryzacja emerytur i rent, jeśli inflacja przekroczy 10%. Konkurencja na obietnice. A głupiemu radość? Jedni “dają”, to i drudzy nie gorsi – też “dają”. Kto pierwszy, ten lepszy! Kto da więcej! Tak myślą. Tak działają. Tak obiecują. Władza – opozycja. Kto lepszy, a kto gorszy. Ale jadą na wspólnym wózku. Obietnice. Emeryci. Kluczowa grupa dla aktualnej władzy. Bez emerytów przegrywają wybory. Co robi opozycja /PO/? Obiecuje, obiecuje. A istota sprawy? A rzeczywistość? Czy z inflacją wygrywa się zalewaniem rynku kolejnymi pieniędzmi? Dodatkowe strumienie finansowe nie wygaszają inflacji. Inflację wygasza stłumienie zbytecznych strumieni finansowych. Realne stopy procentowe i ostrożna polityka fiskalna państwa. Na wygaszaniu inflacji tracą wszyscy, choć najbardziej biedniejsi. Tylko żaden polityk tego nie powie. Obiecują. Tak najłatwiej. Czy PiS, czy PO – taka sama propaganda. Kto da więcej. Kto uwierzy. Wszak na początku miał być POPIS. A teraz, “do końca świata”, albo PO, albo PIS. Takie nadzieje. Możliwe, jeśli społeczeństwo do końca zgłupieje. Nie otrzeźwieje. Nie otrząśnie się. Nie pomyśli. Jeśli PO “nie kuma”, to nic nie zmieni. Póki co dla Polski nie jest dobrze. Tu historyk, tam historyk. A rzeczywistość aż trzeszczy. Wokół – brak kompetencji..