Milion euro dziennie. Wyrok TSUE. Tyle ma zapłacić Polska za niewykonanie decyzji o zawieszenie Izby Dyscyplinarnej SN z lipca 2021. Polscy polityczni decydenci wiele mówili o ewentualnych zmianach, ale nic nie zrobili. Wymiar sprawiedliwości UE odpowiedział konkretnie. Za niedostatki władzy w pojmowaniu, czym jest UE, zapłacą wszyscy obywatele. Smutna sprawa. Najpierw wydobycie węgla brunatnego – pół miliona euro dziennie, teraz – Izba Dyscyplinarna SN, czyli praworządność w Polsce. Licznik bije. Szkoda, że nie bezpośrednio decydentom. Jakby zapłacili, to by się zastanowili. Co czynią. A tak – zapłacą obywatele. Za bezdurno. Nie ma wyjścia. Reprezentanci społeczeństwa decydują, społeczeństwo płaci. Gorzej: Europa oddala się. Póki co Zachodnia kotwica staje się coraz słabsza. Dalsza kontynuacja tego typu polityki to przede wszystkim zagrożenie dla Polski. Silne więzi z Europą to podstawa naszego bezpieczeństwa. Kilkaset lat historycznych doświadczeń powinno czegoś Polskę nauczyć. Rezygnacja z Europy? To bardzo kiepskie myślenie.
P.S. Patrz poprzedni wpis: Premier w Europie
Leave a Reply