Zazwyczaj ludzkość chlubi się swoimi osiągnięciami. Od prymitywnych narzędzi po nowoczesne technologie i sztuczną inteligencję. Od średniej życia w okolicach 30 lat po 80-90, z perspektywą “dużo dłużej”. Postęp. Wzrost zamożności i możliwość posiadania wielu rzeczy. Świat idzie “do przodu”. Jednocześnie ludzkość ustawicznie podcina korzenie własnej egzystencji. Samozagłada wytworzonej cywilizacji to najpewniejsza z wielu możliwych, przyszłych tendencji. Dlaczego? Co jest powodem, że ludzie zakończą swoją zbiorową egzystencję? Przyczyna tkwi w nas samych. Sposób dochodzenia do coraz nowszych rozwiązań przemysłowych i technologicznych w wielu przypadkach okazał się błędny. Ludzkość nie sprostała zadaniu. Zniszczyła planetę i dalej to robi. Pojawiające się apele, ostrzeżenia i analizy nie przedostają się przez wytworzone bariery biznesowe i instytucjonalne. Że jest źle, a może być jeszcze gorzej, wiadomo przynajmniej od czasu raportów Klubu Rzymskiego. Mija 50 lat i nadal niewiele się robi. Jedni oglądają się na drugich. Tymczasem katastrofy klimatyczne przybierają na sile. W jakim stopniu wpływają na stan świadomości ludzi? Raczej w niewielkim. Dominuje myślenie: mnie to nie dotyczy. Mnie to nie szkodzi. Mam na głowie inne problemy. Realizuję własne interesy. Ludzkość zapętliła się. Wpadła we własne sidła i nie widzi ścieżki odwrotu. Zawiodła, w wielkiej skali, edukacja. Kiepscy masowo “wyedukowali” kiepskich. Brak troski o środowisko naturalne, zaśmiecanie przyrody, odpady przemysłowe i komunalne, zużywanie w celach energetycznych surowców kopalnianych bądź nawet śmieci doprowadziły do wzrostu temperatury i ocieplenia klimatu. W sumie: głupota cywilizacji, a szczególnie jej kilku ostatnich pokoleń. Czy współczesna cywilizacja przetrwa? Jakaś szansa zawsze jest. Warunków jest jednak wiele. Najważniejszy – to zapanowanie rozumu. Dominacja matołów w sojuszu z matołkami nic nie pomoże. Jedynie pogrąży ludzkość w procesie stopniowego samozniszczenia.
P.S. Patrz poprzednie wpisy: Klimatyczna katastrofa, Neutralność klimatyczna, Jak ocalić świat, To wszystko zmienia.
Leave a Reply