To trwa od lat. Niejawność uposażeń w NBP. Ale są zeznania podatkowe. Widać, ile kto zarabia i w jakim okresie czasu. Jednej Pani Dyrektor wyszło akurat ok. 65 000 zł miesięcznie. Tak obliczyli dziennikarze. Czy właściwie? Nie można uzyskać od NBP informacji. Tajemnica. Musi być nowe prawo. Przyznano jednak, że średnie wynagrodzenia dyrektorów są znacznie powyżej 30 000 zł, czyli więcej, niż pensja Prezydenta RP. Sam Prezydent powiada, że zazdrości… Prawda jest taka, że od lat uposażenia w NBP to temat tabu. Jeszcze większa tajemnica, kto je otrzymuje i jakie posiada kwalifikacje. Technolog żywienia, dietetyk, ogrodnik, inżynier elektryk, rusycysta, anglista – inni, według uznania. Nie tak dawno jeszcze wiele osób nie posiadało wyższych studiów. Układy. Ja zatrudnię Twojego, ty zatrudnisz Mojego. Także bezpośrednio. Syna, córkę. Kumoterstwo pełne i praktycznie jawne. Ale aż na poziomie dyrektora departamentu?! Główny specjalista z pensją 10 000 zł brutto miesięcznie “za frico” to mało?! Trzeba aż 65 000 zł?! Czy to jest pełny obraz płac NBP? Nie! Zawodowi ekonomiści po SGH /SGPiS/ po 37 latach zatrudnienia tylko w NBP, super eksperci na swoich stanowiskach, licznych wyróżnieniach i studiach podyplomowych kończyli pracę z pensjami w granicach 5500-6000 zł brutto. To na ich pracy wspierał się i wspiera fundament NBP. Jednak byli i są równi i równiejsi. Bank Centralny. Czy to jedynie sytuacja aktualna? Było bardzo dziwnie także w poprzednich kadencjach. Bardzo dziwnie. Ale takiej skali zjawiska – 65 000 zł dla Dyrektorki/Dyrektorek o nie wyjaśnionych kwalifikacjach to chyba nie było. Dlatego ten zamęt. Jakoś w Polsce tak jest, że 30 000 tys. nikogo by specjalnie nie poruszyło. “Sorry. Taki mamy klimat. Polityczny”.
P.S. W socjalizmie pensje w NBP były jawne. Każdy pracownik wiedział i widział, kto ile zarabiał. Także – ile Dyrektor. Takie “kominy” jak teraz nie były możliwe. Także po transformacji ustrojowej przez jeszcze wiele lat była podobna tradycja. Aktualnie jest, jak jest. Co najwyżej Obywatele mogą decydentów rozliczyć. Przy wyborach.
Leave a Reply