Konferencja naukowa

Kilka dni temu. Zadziwiająca sytuacja. Prokuratura wysyła policjantów. Tam się może dziać coś okropnego. Idee totalitaryzmu, faszyzmu, rasizmu – może jeszcze coś gorszego…. Podejrzane miejsce – konferencja naukowa Uniwersytetu Szczecińskiego w Pobierowie. Okazja – dwusetna rocznica urodzin Karola Marksa. Policja na miejscu intelektualnych dysput. Sprawdza i weryfikuje. Zapewne policjanci obeznani w filozoficznym dyskursie. Po tym incydencie bardzo szybko za zaistniałą sytuację przeprosił minister spraw wewnętrznych. To właściwa reakcja. Jednak prokuratura nadal “wyjaśnia”, “bada” sprawę. Dla jednych to wesołe, dla innych smutne. Chodzi o poziom świadomości historycznej, o kompletną ignorancję przedstawicieli ważnych ogniw reprezentujących państwo. To już nie tylko kwestia naruszenia autonomii Uniwersytetu. To paraliżująca głupota. Marks nie ma nic wspólnego z Leninem, Stalinem, totalitaryzmem XX wieku czy faszyzmem. Zapewne Marks “w grobie się przewracał” na wieść o rewolucji Lenina w Rosji. Gdyby żył, jego komentarz byłby jednoznaczny: absurd. Groteska. Utopia. Brak tej świadomości wśród ludzi, którzy ukończyli prawnicze studia wyższe /prokuratorzy/ nasuwa smutne refleksje. Także w zakresie poziomu uniwersyteckiej edukacji.