Maryla

Szybko minęło. 50 lat aktywności artystycznej. Opole 2017. Jakoś dziwnie, wrzesień a nie czerwiec. Takie czasy. Zawirowania, wątpliwości, sprzeciwy, niekiedy głupota bądź źle pojmowana polityka. Tradycyjny termin okazał się nie do zrealizowania. Realna była, jest i będzie Maryla. Praktycznie uratowała swoją rocznicę. Było jej nadspodziewanie pełno. Śpiewała i śpiewała. Super forma. Lata lecą, a ona nadal świetna. Szkoda, że w efekcie rozmaitych sporów i nieporozumień nie wystąpiło grono najlepszych polskich piosenkarzy. Dlatego mogli zaistnieć inni. Wśród nich wyróżniały się znakomita Cleo i utalentowana wokalnie, niespełniona na miarę swojego talentu celebrytka Doda. Szkoda, że zabrakło wielu, którzy powinni być razem z nią. Maryla znalazła wyjście. Zastąpiła wszystkie i wszystkich nieobecnych. Jest przykładem, że można. Jeśli się chce. Pracowitość, talent, osobista wola, potrzeba działania, ekspresja i moc działania. Trzeba mieć nadzieję i warto życzyć Maryli setnej rocznicy aktywności artystycznej. Nas już nie będzie, a ona będzie śpiewać. Znakomicie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*