Z trzech ustaw o sądownictwie dwie zostały zawetowane przez Prezydenta. Dobry dzień dla Polski. Oddalamy się od wersji centralizmu demokratycznego lub innego systemu bliższego raczej rozwiązaniom azjatyckim niż zachodnioeuropejskim. Tym większe zadowolenie, że raczej niespodziewane. Prezydent zachował się, jak należy. Reforma sądownictwa to konieczność, ale nie według propozycji przegłosowanej przez Sejm i Senat. Znamienny jest między innymi list wysłany przez Abp Stanisława Grądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Gratuluje Prezydentowi i całkowicie wspiera jego decyzję. Przywołuje przy tym stanowisko Jana Pawła II, który był gorącym zwolennikiem trójpodziału władzy jako rozwiązania gwarantującego ład demokratyczny charakterystyczny dla cywilizacji Zachodu.
Instytucja Prezydenta sprawdziła się. W bardzo trudnym momencie Andrzej Duda potrafił wznieść się ponad podziały i przekroczył własne uwarunkowania /korzenie/ polityczne. Jest chwila oddechu. Prezydent przejmuje inicjatywę w zakresie reformy sądownictwa. Zyskuje liczne deklaracje wsparcia dla swojej propozycji. Niech realizuje i zrealizuje reformę sądownictwa nie eliminując systemu trójpodziału władzy i wzajemnej równowagi pomiędzy jego elementami.
P.S. Patrz poprzednie wpisy: Trzy ustawy, Centralizm demokratyczny.
Leave a Reply