Wszystko świetnie

Same sukcesy. Państwo rośnie w siłę, a ludziom żyje się dostatnio. Wprowadza się nowy ład prawny zgodnie z wolą reprezentantów obywateli. Unia Europejska zmuszona jest w coraz większym stopniu interesować się reformowanym systemem wymiaru sprawiedliwości. Być może zostaniemy nagrodzeni dodatkowymi transferami środków europejskich w nagrodę za sprawność i konsekwentne wdrażanie własnych, oryginalnych rozwiązań sądowniczych. Świetnie działa 500 plus. Kasa jest wypłacana na każde dziecko. Do ręki. Trzynastki dla emerytów to już nie jednorazowa efemeryda, ale trwały element systemu rozdawnictwa. “Za chwilę” spodziewane są emeryckie czternastki. Jest super. Do kompletu brakuje jeszcze tylko tzw. emerytur stażowych i dalsze, konsekwentne obniżanie wieku emerytalnego, np. o kolejne 5 lat dla kobiet i mężczyzn. Nie ma problemu z wypłatami czternastek dla górników, chociaż wydobywanego, drogiego węgla nie chcą odbierać krajowe elektrownie, a eksport jest nierealny z uwagi na nierynkowe, wysokie koszty wydobycia. Znalazły się także dodatkowe 2 mld zł na wspomożenie aktywności telewizji publicznej. Jej wysoki poziom przyczynia się do objaśniania obywateli, jak powinni myśleć i działać w warunkach rozwiniętego państwa dobrobytu. Zreformowana została służba zdrowia i obywatele odczuwają zdecydowaną poprawę jej funkcjonowania. Żeby było jeszcze lepiej, lada moment zostanie wprowadzona w życia Narodowa Strategia Onkologiczna, umożliwiająca leczenie według najwyższych, światowych standardów. Przestaniemy żyć krócej i wyeliminujemy najważniejsze choroby. System zapewni skoordynowaną opiekę i powszechną dostępność leków najnowszej generacji. Niebawem każdy obywatel się wyleczy. Staramy się także o realizację planu podejmowania forsownych kroków na drodze poprawy stanu powietrza. Zielony ład proponowany przez UE – to nie jest propozycja wystarczająca. Powinniśmy przedstawić własną, oryginalną ścieżkę celu klimatycznego uwzględniającą trwałą eksploatację węgla i spalania go w kopciuchach. Nie można także zapominać o wielkim sukcesie podwyższania minimalnego wynagrodzenia. Zapowiadane cztery tysiące to za mało. 5000 plus się należy. Jak więcej pieniędzy, to lepiej. Obywatel zamożniejszy. Zadowolony. Wprawdzie ceny rosną, ale chwilowo. Obywatel jest odpowiednio uświadomiony. Będą rekompensaty. Państwo czuwa. Ustali sztywne ceny. Jak za energię. W przyszłości może i za śmieci. Zatem – jest świetnie. Będzie jeszcze lepiej. Wszystko będzie świetnie. Budujemy nowy dom – rozwijamy państwo dobrobytu.

P.S. Patrz poprzednie wpisy: Poziom życia, Ręczne sterowanie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*